Data: 2007-04-02 21:12:04
Temat: Re: cena "spiralki" domacicznej
Od: animka <a...@w...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
p47 napisał(a):
> I takim, pożal sie Boże; "damom", tfu, fundujemy z naszych własnych
> kieszeni przyjemność ciupciania, mimo, że jak same piszą, stać je na
> opłacenie założenia spiralki.
> Ale na ich poziomie kultury zawsze przyjemniej nawet te kilkadziesiąt
> złotych innym ukraść czy wyłudzić, nawet jesli są to pieniądze przeznaczone
> na leczenie prawdziwie chorych i potrzebujących...
W tym cytacie popieram Twoją wypowiedź, ale przedtem czepiłeś się do
chorej, prawie już oślepłej kobiety, której odmówiono aborcji i kobieta
wygrała sprawę dopiero w Trybunale Konstytucyjnym. Każdy sam odpowiada
za swoje czyny i sam kieruje swoim losem i Ty nie masz prawa ingerować w
sprawy tej kobiety. Przypuszczam, że nie masz dzieci i dlatego takie
rozgoryczenie i zawziętość.
Jeśki chodzi o mnie to nigdy z tych "gówien" spiral nie korzystałam i
nie korzystam, bo dbam o swoje zdrowie i nic mnie nie obchodzi co inne
kobiety sobie wtykają i co robią. To ich osobista sprawa. Tylko szkoda,
że afiszują się ze swoimi dupnymi "problemami" po grupach dyskusyjnych i
forach.
--
animka
|