Data: 2006-10-05 07:58:09
Temat: Re: [chwalę się] Stołówkowe obiady
Od: P...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
gdaMa napisał(a):
>
> Mniut na moje stroskane, matczyne serce ...
>
> Płaciłam dziś intendentce za obiady, podałam nazwisko, a pani na to:
> - Aaaa! To ten blondasek z zerówki? Jak on ładnie je i wszystko lubi. To
> niespotykane, że on wszystko zjada. Wolno, musi mieć czas, ale wszystko
> zjada i wszystko lubi. Aż miło patrzeć!
A czy to nie jest tekst standardowy ? Mnie mówili to samo, ale jak się
zainteresowałem głębiej i popytałem kolegów syna, świetliczanki itp.,
okazało się że jest troszku inaczej.....
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
|