Data: 2003-01-05 21:29:37
Temat: Re: chwalę - "zajebisty sernik" Misiczki
Od: "Przemyslaw" <p...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:av9gkd$9po$1@absinth.dialog.net.pl...
> > Uważaj Cherokee, bo zaraz Cię ktoś zlinczuje za brzydkie słowa.
>
> Ale on jest naprawdę taki, jak się nazywa:))))))
>
> pozdrawiam wszystkich purystów - lingwistów
>
> cherokee
> lingwistka, nie purystka
>
Widze, że podobny trochę do "mojego" sernika "amerykańskiego" (bo przepis z
Bon Appetit)
To może podam, warto spróbować :)
Przepis na forme o średnicy 26 cm
Spód:
W malakserze rozdrabniamy kolejno 150 g herbatników (Bahlesen najlepszy),
50 g orzechow wloskich, 50 g cukru i 80 g zimengo masla
Powstałą masę wykładamy na dno formy wyłożonej papierem do piecznia i
"dociskamy". Pieczemy 15 minut - nawiew 175 C
Masa serowa:
Znowu w malakserze kolejno : 750 g Toski, 150 g śmietany 18-22%
(standardowy kobek np, Danona), 170-190 g cukru (jak kto woli),
1 cukier wanilinowy, 4 jajka całe, 3 płaskie łyżki mąki tortowej, 120 ml
mleka, pół aromatu pomarańczowego (tzn, pól rakiej małej fiolki, bo są
czasami w buteleczkach). Masę wylewamy (lejąc na odwróconą łyżkę) na
ochłodzony spód.
Pieczemy ok 1 godzinę w tej samej temperaturze.
W międzyczasie robimy polewę:
W kąpieli wodnej rozpuszczamy 2 białe czekolady (polecam Milke), i dodajemy
2 kubki po 150g śmietany 18-22%, mieszamy dokładnie i wylewamy na
sernik (trzeba poczekać po wyjęciu z piekarnika jakieś 10-15 min aż troche
opadnie),
Polany gorący sernik wkładamy do lodówki na co najmniej 6-8 godzin.
Smacznego!
|