Data: 2011-11-23 07:58:09
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 22 Nov 2011 08:53:23 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
>> A Ty?
>> Na ile wycenisz swojego malzonka, (ojca, matke),
>> ktory - no coz, zdarzyc sie moze - zginie w wypadku?
>
> Odpowiedzialność za państwo, o ile się ją pojmuje i wykonuje rzetelnie,
> jest wyrzeczeniem oraz narażaniem się nie dla siebie. Jest stratą dla
> najbliższych - bo dzieje się ich kosztem. Dlatego śmierć na posterunku
> powinna być rodzinie wynagradzana wyżej, niż śmierć w drodze po papierosy
> czy od szpadla przy okopywaniu pomidorów. Mówiąc "wyżej" mówię tu zarówno o
> ofiarach zamachu smoleńskiego, jak i o żołnierzach broniących
> bezpieczeństwa granic oraz policjantach podczas akcji czy lekarzach
> jadących na ratunek itp.
No tak zamach smoleński i wszystko jasne.
--
Paulinka
|