Data: 2011-11-23 09:20:38
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szaulo pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:jaidek$crs$12@node2.news.atman.pl...
>
> [...]
>
>> Ja bym tego nie rozpatrywała w ten sposób. Jeżeli rodzina traci głowę
>> (głównozarabiającego), który przez x lat mógł tę rodzinę utrzymywać
>> vide rodzina Putry, to IMO można oszacować, jakie konkretnie straty
>> materialne przyniosła ta śmierć.
>> Niestety pragmatyzm w pełnym wydaniu.
>
> Czyli gdyby zginął mąż-milioner...
> ...nie, to nie może tak działać ;)
Tak to działa przy pozwach cywilnych. Przecież kwoty, których domagają
się rodziny są różne. W tym przypadku kwota dla rodzin ofiar katastrofy
smoleńskiej to ugoda, którą proponuje państwo.
BTW 250 tys złotych to nie jest jakaś ogromna suma.
--
Paulinka
|