Data: 2003-02-25 16:52:04
Temat: Re: chyba po ulgach
Od: "Marian L" <marian.landowski()@lama.org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
"Jacek Kruszniewski" w news:3E5AABA8.5301DA86@proinfo.pl...
napisał:
> zdrowy
> człowiek wsiądzie za kierownicę i jedzie, w moim przypadku jest to
> niemożliwe - przez co mój koszt pracy jest większy (nierówny w stosunku
> do zdrowego - albo jedzie wspólnik - wtdy firma nie pracuje, albo muszę
> kogoś zatrudnić - nie stać mnie na taki luksus najniższa 800 zł -
> kosztować mnie to będzie okolo 1000 zł - a w reke dam około 500 zł) -
No to tutaj Ciebie mam:-)))))).
To ma być wyrównanie szans. Jeżeli znajdziesz się w pierwszej
grupie podatkowej to trzeba innych zasilić, wyrównywać szanse by
równali do Ciebie! Dlatego że jesteś lepszy to jeszcze wspomagać?
> dlatego powinno by wyrównanie ( w tym przypadku - do najniższego
> wynagrodzenia brutto + ZUS). Nie zapominaj, że program asystenta
> osobistego - bo o takiego kierowcę mi chodzi - da kilkanaście tysięcy
> miejsc pracy - a zamiast płacić bezrobotne za leżenie brzuchem do góry -
> można te same pieniądze przerzucić na ten cel.
To jest spojrzenie liberała :-)). Takie metody walki z bezrobociem
już były i się nie sprawdzają. Ja twierdzę że walczyć z bezrobociem
należy poprzez skracanie okresu pracy (więcej lat nauki, wcześniejsze
emerytury), skracanie czasu pracy( 35 godzin powszechnego tygodnia
pracy) To zmusi do wysiłku (pracy) wszystkich pracujących i
bezrobotnych oraz przede wszystkim tych rozsądniejszych liberałów :-)).
> To nie tak - jezeli mi zabiorą ulgi - np: opłata za sanatorium plus
> utrzymanie samochodu (choćby malucha) - to w sumie będę musiał
> zapłacić więcej - a to jest podwyżka podatku (realna).
Ulgi w zamierzeniu dla wszystkich uprawnionych faktycznie są dla
wybranych, dla tych którzy są lepsi, szybsi, mądrzejsi, mający
szczęście znaleźć o nich informację (patrz list Ewelinas
news:000601c2db7f$1580fe60$0112153e@RR...).
Podatki mają być proste, czytelne, bez zmian zasad.
Nie mogą zmuszać mnie do wydatkowania pieniędzy
wbrew mojej woli. Mając ulgę na przejazd pojedziesz
autobusem a nie taksówką. Autobusem w którym
kierowca robi łaskę choć firma dostaje pieniądze od
państwa jako wyrównanie tej ulgi.
Narzekania że podatki są za wysokie będą zawsze - do
chwili gdy większość ludzi zacznie mówić że ma zbyt dużo
pieniędzy :-)).
Pozdrawiam
Marian L
Przyznaj Jacku chciałeś mnie tą wypowiedzią podpuścić ?
|