Data: 2005-10-17 18:44:26
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dj0q5r$g0s$1@inews.gazeta.pl...
> idiom <i...@w...pl> napisał(a):
>
>
>>
>> czyli po prostu, nie można stwierdzic "faktycznie jest jak pisze DD:
>> wszyscy ludzie są Jego dziećmi." bez żadnego zastrzeżenia, że może się
>> zdarzyć, że Bóg nie istnieje.
>
>
> Na początku cytowanej przez Ciebie wypowiedzi uczyniłam założenie "JEŚLI
> TAK"
> [w domyśle: Jeśli Bóg istnieje]. Więc zarzut jak gdyby kulą w płot.
A cha... W domyśle.... A więc nie było to potwierdzenie bezpośrednio
wcześniej wyartykułowanego zdania (czyli - nie ma dowodów na nieistnienie)
tylko potwierdzenie tego, co sobie pomyślałaś...
No, tak... myślałam, że tu dyskutuje się z tym, co napisane a nie co sobie
rozmówca pomyślał...
W tej sytuacji - cofam wszystko co powiedziałam. Rzeczywiście, biorąc pod
uwagę Twoje myśli a nie słowa - byłam w błędzie.
od tej pory będę baczniejszą uwagę zwracała na Twoje myśli, a nie - zapisane
slowa...
ROTFL
pozdrawiam
Monika
|