Data: 2005-10-17 19:16:21
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-10-17 21:09:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Margola* skreślił te oto słowa:
>>> Akurat chrześcijanie wierzą w kogoś, nie w coś.
>>
>> Hmm, czyżby udowodniono, że istota w którą wierzą chrześcijanie jest KIMS
>> a
>> nie czymś?
>
> Przypadkowo chrześcijanie wiedzą, w kogo wierzą. I jak wiesz, nie potrzebują
> żadnego udowadniania na istnienie tego Kogoś. A dowodem na to, ze
> chrześcijanie wierzą w kogoś, a nie w coś, jest pisemny przekaz, mówiący
> wyraźnie o Osobie.
No to Wy wierzcie w Kogoś, ale że to oparte na wierze jest to ja będe
twierdzić, ze Wy wierzycie w Coś.
>> Obecnie możemy przyjąc, że jest bytem. I na tym poziomie jest jedynie
>> czymś, nie kimś.
>
> Czy udowodniono, że byt to coś, a nie ktoś?
A doczekałam się waszej definicji bytu? Nie :( A od tego trzeba było
zacząc.
> I przypominam, to twój umysł
> potrzebuje udowadniania, więc to Ty musisz udowodnić, ze Bóg jest czymś, a
> nie Kimś - wówczas może zmienią podmiot swej wiary w pzredniot, na razie
> fakty (czyli podmiot wiary chrześcijan) są przeciw Twojemu twierdzeniu (bo
> twoje mniemanie nie jest wykładnią wiary chrześcijańskiej i kłóci sie z nią
> w sposób wyraźny)
ja potrzebuję dowodów. Ja przede wszystkim nie widze dowodów na istnienie
Boga. Tak więc ja co najwyżej, będąc tolerancyjną i otwartą na innych,
dobrotliwie mogę uznac, że wierzycie w Coś. Chcecie, żebym uznała, że
wierzycie w Kogoś. Udowodnijcie, ze Bóg istnieje. Potem już możecie zacząc
udowadniać, że jest KImś. Powodzenia :>
>> Rozumiem. Bo ja nie wiem o mnóstwie rzeczy, a one istnieją.
>> Ale z kolei biorąc doświadczenie i wiedze całego gatunku...
>
> Nie bierzesz całego, tylko jego empirycznie nastawioną część. Uczciwości
> poproszę.
To kwestia metodologii. Empiria, empiria, empiria.
Rojenia nie sa dla mnie czymś, co można traktowac poważnie na jakiejkolwiek
płaszczyźnie.
>>> Czy to analogia do osób wierzących?
>> A jak Ci się wydaje?
> Tchórzysz nadal. Wstyd.
ROTFL
Mi naprawdę jesteście absolutnie obojętni dopóki nie wchodzicie z butami w
moje życie.
Ale folguj sobie dalej, może jak zejdzie z Ciebie trochę stresu i
frustracji to będziesz lepszą córką swego Ojca.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
|