Data: 2005-09-26 19:30:39
Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewap" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
news:4337b1ac$1@news.vogel.pl...
> Dyskusja o sokowirówce i soku z marchwi przypomniała mi o pewnej
> ciekawostce.
> Otóż rozmawiałam kiedyś z osobą blisko spokrewnioną z producentem marchwi
na
> potrzeby sieci supermarketów. Powiedziała mi, że standardem jest mycie
> marchwi (i innych warzyw) w wielkich kadziach z Ludwikiem lub proszkiem do
> prania.
Potwierdzam. Rozmawiałam z panią na bazarze. Pochwaliła, że kupuję niemytą
(taką kupuję, bo uważam, że jest bardziej soczysta) i opowiedziała, jak sie
ją myje :)
Niby to tylko Ludwik... ale ja wolę marchew bez detergentu.
Pozdrawiam, Agata
|