Data: 2005-09-12 18:13:47
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Asias" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roman G."
> Od wychowania młodego pokolenia są wszyscy, całe społeczeństwo.
Szczesciem rodzina, poza jedynie szkola, ma mozliwosc rezygnacji z tego
przywileju ;-/
> Sugerujesz odejście od wymogu wyższego wykształcenia?
Raczej niewystarczalnosc wyzszego wyksztalcenia.
> Rodzice o takich poglądach spokojnie mogą przejść na tzw. edukację domową.
Nie, stawiam na szukanie takiej szkoly, ktora koncentruje sie na solidny,
dobrym, rzetelnym przekazywaniu _wiedzy_, wychowanie zostawiajac rodzicom.
Szkoda, ze to takie trudne. Normalnie wychowywany w normalnej rodzinie czlowiek
idzie do szkoly na matematyke, zeby nauczyc sie matematyki, na jezyk angielski,
zeby nauczyc sie jezyka angielskiego. Normalnie wychowujacy dziecko rodzic
posyla go do szkoly, zeby zdobyl wiedze i socjalizowal sie w grupie
rowiesniczej, nie zas, zeby nauczyciel wyglaszal watpliwe poglady i podwazal
autorytet rodzica.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
|