Data: 2005-09-28 09:29:35
Temat: Re: co Wy na to...
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <dh903g$nnp$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Jarek Spirydowicz" ...
> >> >>
> >> > No bo twierdzisz, że nikt poważnego opracowania na internetowych
> >> > wypowiedziach nie opiera - a on swoje (częściowo) oparł :)
> >> >
> >> Napisałam, że na USENETOWYCH, nie internetowych, to znacząca różnica.
> >> Sama
> >> robię poważne opracowania w oparciu o INTERNETOWE wypowiedzi MEN, bo mi
> >> google nie działają w papierowych publikacjach.
> >
> > Ja miałem na myśli np. takie wypowiedzi: /cut wynurzenie blfra/
> > Źródło http://www.arrupe.org/pl/prawa_dziecka.html
> >
> > Wybór cytatu oczywiście nie był przypadkowy :)
> >
> Załóżmy, że fora to taki odgałęźnik usenetu, żeby się nie rozdrabniać.
> Wybór cytatu w żaden sposób nie potwierdza tezy o opieraniu opracowania na
> internetowych wynurzeniach.
>
Bo i wcale nie miał. To tylko takie moje nawiązanie do wymagania od
nauczycieli ;P
> Zdaje się, że słowo 'opierać' ma dla nas
> odmienne znaczenie :))
>
Możliwe. Dla mnie "opierać" nie jest równoznaczne z "opierać wyłącznie
na".
> Zauważ dodatkowe odwołania, zresztą opracowanie ma bodaj dziesięciopunktową
> bibliografię. To dla wyjaśnienia, dlaczego tekst Romana nijak się ma do
> mojego zdania 'o opieraniu się'.
>
Chyba jednak muszę gęściej siać emotikonkami.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
|