Data: 2004-08-31 06:08:44
Temat: Re: co do tequili (p)
Od: "Anica" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
dzieki piekne wszystkim za rady
skonczylo sie na kupieniu nachos, tortilli
jakis slonych, cebulkowych i serowych paluszkow
zrobieniu dania na cieplo ala leczo z chili i kukurydza
do tego wolowinka w sosiku
w nocy byli jeszcze:
wedlinka, sledziki, oraz sery zolte i camemberty w ciescie:
250 ml piwa+250 g maki + trzy bialka+sol rozmiksowac maczac sery w kawalkach
i wrzucac na goracy tluszcz
a teqiuila byla pita z kieliszkow moczonych w soku z limonki i grubej soli
i zagryzana jeszcze limonkami w plasterkach
ja osobiscie wolalam napic sie piwa a akurat w sklepie nie bylo nic oprocz
alhambry
oczywiscie z meksykanskich i hiszpankich piweczek...
nie przepadam za wynalazkami....
i w ogole wodek nie pijam bo nie lubie
i dobrze, bo
mezowi i reszcie wspolbiesiadnikow (o ile czuli sie jak on)
to szczerze kaca wspolczuje
blodozielone lico bol glowy zawroty itp
pa mexicano
anica
|