Data: 2007-12-10 11:39:59
Temat: Re: co na obiad ?
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:fjj3h1$24i$1@inews.gazeta.pl...
> Misiek pisze:
>
>> NIe truj sie Knorrem hehehe
>
> Chyba ma już kupionego tego Knorra, jak zje, to się nie otruje, nie
> demonizuj.
> (hehehe, cokolwiek to ma znaczyć)
NIe demonizuje - zwaz na to ze to o truciu bylo w tonie zartobliwym napisane
:-)~
> > mozesz tez po prostu
>> kielbase (np. torunska, ogniskowa, biwakowa, zwyczajna, popularna,
>> pyszna, podhalanska, goralska czy jakakolwiek inna) ponacinac, rzucic na
>> patelnie (preferowana grillowa) lub do piekarnika i ... upiec :-)
>> a parowki (cienkie lub grube - jak ktro woli, ja preferuje cienkie) ...
>> mmmm pycha -
>
> co kto lubi.
Dokladnie. Znam osoby ktore na sam dzwiek slowa "parowka" maja strach przed
oczami "... takiego swinstwa to ja nawet swini bym nie dal (dala)..."
ale nie pamietaja ze za dzieciaka zazerali sie wlasnie parowkami :-) i bylo
dobrze i zyja :-)
> zdejmujesz foliowe oslonki, nacinasz wzdluz mniej wiecej
>> do p;olowy glebokosci, odrobina ziol (bazylia np.), ser zolty w slupki
>> pociety wpychasz w to naciecie i do piekarnika (lub mikrofali)
>
> Npisał, że boi się mikrofali, więc do piekarnika.
Napisal ze boi sie DO mikrofali wkladac toto :-)
Cytat :
>>> "....Ostatino wyczaiłem także pulpeciki Łowicz. Tylko boję się je
>>> wsadzić do mikrofalówki...."
|