Data: 2006-06-22 09:28:02
Temat: Re: co robić?
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic>
Pokaż wszystkie nagłówki
"bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e7cb87$pvl$1@news.onet.pl...
> Kwestia podobania się lub podobania się komuś, a miłość- wybacz - to
> różne sprawy.
Ależ wybaczam. Tym bardziej, że nawet się z tym zgadzam.
Wyczuwam, że masz swoją jasną wizję miłości, skoro z taką
pewnością/przekonaniem się tutaj wypowiadasz.
Pewnie na ten temat wypowiadałeś się już wielokrotnie, jako
weteran wielu grup dyskusyjnych, ale chciałbym w skrócie
dowiedzieć się, co sądzisz na temat miłości.
Czy wydaje Ci się, że masz wpływ na pojawienie się lub
zanik swojego uczucia miłości? Czy możesz nim sterować
wolicjonalnie?
Jeśli odpowiedź brzmi tak, nie mam dalszych pytań. Jeśli
nie, to stawiam następne pytanie: skąd się w Tobie (czy
w kimkolwiek) bierze się miłość? Albo inaczej, jaki jest
czynnik sprawczy?
--
Sławek
|