| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-08-13 10:18:02
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
"Nemezis" <s...@g...com>
news:8f2cad3b-ddb7-48c5-bfe0-a7899a883d5c@t2g2000yqe
.googlegroups.com...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:i42p1v$4gc$1@inews.gazeta.pl...
>> "de Renal" <f...@g...com>
>> news:52912bcb-9784-4f87-a444-cad3aff3c0ab@5g2000yqz.
googlegroups.com...
>>> Robakks napisał(a):
>>>> Być może co innego rozumiemy pod nazwą UMYSŁ
>>>> np. kasownik kasuje bilety bo ma oko, ale czy ma umysł? ;)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>> A Robakksik szukałeś roboty, no to znalazłem, robota nie jest trudna,
>>> ale hmmm....wyjątkowa.=
>>>
>>> Dostarczą krzyż w kilka dni. Razem z obrońcami
>>> "Krzyż na kłopoty" - oferta na stronie kotlewski.radom.pl
>>> Zainteresowanie podobno jest "ogromne".=
>>>
>>>
>>> obywatelom:
>>> W ciągu zaledwie kilku dni jesteśmy w stanie przygotować krzyż,
>>> wykonany z wysokiej jakości drewna, i zapewnić ludzi, którzy będą
>>> przy nim w sposób profesjonalny czuwać - zapewnia w ofercie.=
>>>
>>>
>>> treści:
>>> Czuwanie przy krzyżu ustawionym w celu obrony miejsca lub obiektu.
>>> Wymagane: 1) Znajomość podstawowych polskich modlitw i pieśni
>>> religijnych 2) Dyspozycyjność 3) Umiejętność współpracy w grupie
>>> I co Wy na to?
>>>
>>>
>>> http://deser.pl/deser/1,97052,8244719,Dostarcza_krzy
z_w_kilka_dni__Razem_z_obroncami.html
>> Kryzys hierarchii
>> ~~~~~~~~~~~~~
>> Zdarzyło się coś dziwnego: kancelaria prezydenta wraz z
>> państwowymi służbami ochrony rządu wytypowała lotnisko
>> na terenie sąsiedniego państwa - lotnisko zupełnie pozbawione
>> nowoczesnych urządzeń nawigacyjnych, a więc skrajnie
>> niebezpieczne; a następnie zapakowano do samolotu elitę władz
>> państwowych, kościelnych, wojskowych, organizacji życia
>> społecznego, gospodarczego i politycznego -patriotów Polskich-
>> i z opóźnieniem samolot wystartował.
>> Znając upartość prezydenta wiadomo było, że ufając w sprawność
>> maszyny będzie żądał lądowania z zamkniętymi oczami, nie zdając
>> sobie sprawy z ryzyka na jakie naraża siebie i innych.
>> Dezinformacja przyniosła efekt. Prezydent wierzył, że ma sprawne
>> urządzenia w wyremontowanym samolocie, ale prawdopodobnie
>> nie wiedział, że na tym lotnisku te urządzenia są zupełnie nieprzydatne
>> ...i stało się...
>> Ciała gości prezydenckiego samolotu powróciły w trumnach wywołując
>> smutek narodu i radość wrogów. Przed Pałacem Prezydenckim
>> postawiono krzyż pod którym oddawano hołd ofiarom katastrofy.
>> Ten krzyż jest przestrogą o wymowie:
>> "Uważajcie hierarchowie jakie lotniska wybierają wasi doradcy
>> dla samolotów i dla Polski jako państwa, aby cała Polska nie
>> runęła tak jak ta prezydencka latająca trumna.".
>> Obrona krzyża to przejaw przelewania się czary goryczy wywołanej
>> głupotą i nonszalancją odgórnych władz, manipulowanych doradcami
>> jak marionetki. To społeczny ruch oddolny - czwarta siła - NARÓD.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
> A babcie klozetowe topią ambasadorów. Zachowanie głupie głupiego
> prezydenta rozwaliło samolot, a te odpady z krzyżem, to odpady
> patologiczne, chore psychiczne, ubekowskie , patologiczne rozrabiaki.
Judzisz i sżydzisz żócią wątrobową tak jakbyś chciał powiedzieć
że jesteś z nacji doradców, antysemitów wypędzanych regularnie
z wielu krajów od czasów faranona, gdy już ich zachłanność oraz
wyrachowanie staje się groźne dla organizmu społecznego i jak
wrzód zostaje wydalone z organizmu, aby nie truć więcej.
Dlaczego bronisz tych, którzy wyznaczyli pastwisko, a nie lotnisko
na grób prezydenta i osób towarzyszących?
Prezydent nie musi się znać, ale od czego ma ochronę?
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-08-13 11:14:18
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]"Odmieniony Druch" <e...@n...com>
news:i433ro$dg3$3@news.dialog.net.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:i41daj$6ab$1@inews.gazeta.pl...
>> było: Człowiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest.
>> "malkontent" <m...@o...pl>
>> news:hio6f2$g2q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> - najpierw odpowiedz na pytanie
>>>
>>> skąd bierz się świadomość - i to nie w sensie ,że z zewnątrz tylko:
>> Świadomość bierze się z przytomności i punktu skupienia uwagi.
> Chyba nie do konca jest mozliwe zdefiniowanie swiadomosci.
> Moje definicje sa takie:
>
> 1) Swiadomosc to COŚ, co obiera bodzce, _zapamietuje_ je i
> interpretuje, reaguje.
> 2) W szczegolnosci swiadomosc to COŚ co czuje,
> w maksymalnym uproszczenie czuje przyjemnosc oraz cierpienie
>
> Ta druga definicja sprawa ze komputer nie ma swiadomosci,
> co jest zgodne z powszechnym odczuciem.
>
>
> Chyba najwazniejsza cecha swiadomosci jest _pamieć_.
> To pamiec powoduje ze czujemy ze jestesmy tym samym
> kim bylismy 5 minut wczesniej.
> Bez pamieci nie byloby zadnej swiadomosci, a moze sie myle?
> Bez pamieci nie byloby reakcji bodziec -> reakcja,
> bo skoro bodziec nie zostalby zapamietany...
>
> Druch
Witaj Druchu. :-)
Ta subtelna różnica pomiędzy pytaniem: "skąd się bierze"
a "czym jest" wywołała niewielkie nieporozumienie, bo w kwestii
czym jest świadomość - moje zdanie jest banalne:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
świadomość to energetyczny STAN przestrzeni międzyatomowej
mózgu. Myślenie jest zakłóceniem stanu świadomości, a emocje
są zaburzeniem stanu świadomości.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tam między atomy wpompowywana jest informacja docierająca
ze zmysłów, tam mieści się pamięć o której piszesz i poczucie
własnej tożsamości. Tam także inicjowane są procesy rozumowe
i zjawiska zwane "wyobrażaniem sobie".
Biologiczny mózg działa jak przekaźnik pomiędzy stanem
świadomości, a resztą organizmu władając nad motoryką ciała
i procesami witalnymi.
Zwróć uwagę, że osoby z amnezją, a więc takie, które utraciły
pamięć - są świadome rzeczywistości, która ich otacza i zwykle
radzą sobie z większością słów, a więc choć nie pamiętają kim są
to pamiętają słowa i ich znaczenie. To także świadomość.
Zwróć także uwagę, że środki chemiczne (w tym alkohol) wpływają
na zmianę stanu świadomości, a spirit (duch) zamknięty w
przestrzeniach pomiędzy atomami tych substancji wywołuje
odmienne stany świadomości w tym halucynacje i omamy.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-08-13 11:14:27
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i42kir$m4j$1@inews.gazeta.pl...
> "kiwiko" <k...@o...pl>
> news:4c645c8b$4$20989$65785112@news.neostrada.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:i41k4d$t51$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Chech :)
>>> Ja piszę o świadomości własnej. Gdy jestem nieprzytomny np.
>>> podczas nocnego odpoczynku - to nie jestem niczego świadomy,
>>> natomiast na jawie docierają do mnie tylko te 'rzeczy' na których
>>> skupiam uwagę. Nie myślę na raz o milionie różnych spraw. :-)
>
>> o czym myślisz najczęściej?
>>
>> kiwiko
>
> Nie można poznać czyichś myśli zanim ta osoba ich nie wyjawi,
> z pewnymi wyjątkami -oczywiście- gdy druga osoba myśli o tym
> samym i to się po prostu czuje i wie bez słów (np. ochota) lub
> myśli wywołane tą samą informacją (np. wiadomości).
> Ludzie są genetycznie podobni do siebie, więc domyślnie procesy
> myślowe także są podobne u różnych ludzi, co wcale nie jest
> pewne, ale wielce prawdopodobne.
> Na Twoje pytanie mogę odpowiedzieć szczerze i wprost, ale
> mam też możliwość zataić swoje myśli gdy są z jakichś powodów
> niepubliczne i mam także możliwość "zmyślać na poczekaniu"
> tworząc słowotok interesownej nowomowy, a więc wyrazić myśli
> nie "od siebie" ale "pod Ciebie" (jeśli wiesz o co mi chodzi). :-)
> W uściśleniu napiszę Ci szczerze i wprost, iż dla mnie słowo
> MYŚLEĆ dotyczy dwóch równoległych zjawisk, z których pierwsze
> ma nazwę 'postrzeganie zmysłowe', a drugie 'werbalizacja', a więc
> wyrażanie myśli za pomocą "łańcucha słów i zdań".
> Postrzeganie nie dotyczy tylko wrażeń wzrokowych, ale jest całą
> gamą doznań zmysłowych, a więc dżwięków, zapachów, smaków,
> dotyków, odczuć itp i często te doznania nie mają nawet nazwy,
> stąd trudność opisywania tego co się czuje
> - a piszę, że te zjawiska postrzegania (w czasie rzeczywistym)
> i werbalizacja (myślenie słowami) dokonują się równolegle
> bo człowiek ma podzielność uwagi, więc słuchając np. muzyki
> słyszy się równocześnie melogię, tekst, a umysł podpowiada
> skojarzenia, które "cisną się do głowy". :)
> Powyższy tekst to przygotowanie, rozgrzewka, gra wstępna,
> aby łatwiej było Tobie zrozumieć odpowiedź na Twoje pytanie:
> "o czym myślisz najczęściej?"
> - najczęściej i na ogół myślę o sprawach bieżących, które
> strumieniem informacji zalewają moją świadomość. W ten
> sposób realizuje się "pełnia życia" -Carpe diem- moja JAŹŃ
> świadoma chwili teraźniejszej, miejsca, okoliczności i możliwości.
> Do tego dochodzą przemyślenia, domysły, pomysły, wymysły itp.
> Osobną kartę, zwykle poufną - stanowią marzenia ukryte gdzieć
> w zakamarkach duszy, czasem wstydliwe, czasem kudłate,
> czasem wulgarne i grzeszne, a wywołujące dreszczyk emocji
> bo "co by było gdyby... ...?" ;D
> hehe ;)
> Czy pomyślałaś w tym momencie to samo co ja? ;)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
morze?
;)
lubię moją głowę, bo przychodzą mi do niej różne myśli, najczęściej takie,
które pozwalają wierzyć, że świat nie jest tylko odrażający, brudny i zły ;)
(taki s potrafi mnie czasem na ziemię powalić)
lubię Twoje odpowiedzi, bo wydaje mi się, że mogę jak po nitce iść w
myślach, chociaż wiem, że po drodze się pogubię ;) to tak jak gdybyś mnie
kusił na wielką wodę, a ja spokojnie daję się prowadzić, bo wiemy, że
potrafię pływać
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-08-13 11:21:52
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Robakks napisał(a):
> "Nemezis" <s...@g...com>
> news:8f2cad3b-ddb7-48c5-bfe0-a7899a883d5c@t2g2000yqe
.googlegroups.com...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:i42p1v$4gc$1@inews.gazeta.pl...
> >> "de Renal" <f...@g...com>
> >> news:52912bcb-9784-4f87-a444-cad3aff3c0ab@5g2000yqz.
googlegroups.com...
> >>> Robakks napisał(a):
>
> >>>> Być może co innego rozumiemy pod nazwą UMYSŁ
> >>>> np. kasownik kasuje bilety bo ma oko, ale czy ma umysł? ;)
> >>>> Robakks
> >>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> >>> A Robakksik szukałeś roboty, no to znalazłem, robota nie jest trudna,
> >>> ale hmmm....wyjątkowa.=
> >>>
> >>> Dostarczą krzyż w kilka dni. Razem z obrońcami
> >>> "Krzyż na kłopoty" - oferta na stronie kotlewski.radom.pl
> >>> Zainteresowanie podobno jest "ogromne".=
> >>>
> >>>
> >>> obywatelom:
> >>> W ciągu zaledwie kilku dni jesteśmy w stanie przygotować krzyż,
> >>> wykonany z wysokiej jakości drewna, i zapewnić ludzi, którzy będą
> >>> przy nim w sposób profesjonalny czuwać - zapewnia w ofercie.=
> >>>
> >>>
> >>> treści:
> >>> Czuwanie przy krzyżu ustawionym w celu obrony miejsca lub obiektu.
> >>> Wymagane: 1) Znajomość podstawowych polskich modlitw i pieśni
> >>> religijnych 2) Dyspozycyjność 3) Umiejętność współpracy w grupie
> >>> I co Wy na to?
> >>>
> >>>
> >>> http://deser.pl/deser/1,97052,8244719,Dostarcza_krzy
z_w_kilka_dni__Razem_z_obroncami.html
>
>
> >> Kryzys hierarchii
> >> ~~~~~~~~~~~~~
> >> Zdarzyło się coś dziwnego: kancelaria prezydenta wraz z
> >> państwowymi służbami ochrony rządu wytypowała lotnisko
> >> na terenie sąsiedniego państwa - lotnisko zupełnie pozbawione
> >> nowoczesnych urządzeń nawigacyjnych, a więc skrajnie
> >> niebezpieczne; a następnie zapakowano do samolotu elitę władz
> >> państwowych, kościelnych, wojskowych, organizacji życia
> >> społecznego, gospodarczego i politycznego -patriotów Polskich-
> >> i z opóźnieniem samolot wystartował.
> >> Znając upartość prezydenta wiadomo było, że ufając w sprawność
> >> maszyny będzie żądał lądowania z zamkniętymi oczami, nie zdając
> >> sobie sprawy z ryzyka na jakie naraża siebie i innych.
> >> Dezinformacja przyniosła efekt. Prezydent wierzył, że ma sprawne
> >> urządzenia w wyremontowanym samolocie, ale prawdopodobnie
> >> nie wiedział, że na tym lotnisku te urządzenia są zupełnie nieprzydatne
> >> ...i stało się...
> >> Ciała gości prezydenckiego samolotu powróciły w trumnach wywołując
> >> smutek narodu i radość wrogów. Przed Pałacem Prezydenckim
> >> postawiono krzyż pod którym oddawano hołd ofiarom katastrofy.
> >> Ten krzyż jest przestrogą o wymowie:
> >> "Uważajcie hierarchowie jakie lotniska wybierają wasi doradcy
> >> dla samolotów i dla Polski jako państwa, aby cała Polska nie
> >> runęła tak jak ta prezydencka latająca trumna.".
> >> Obrona krzyża to przejaw przelewania się czary goryczy wywołanej
> >> głupotą i nonszalancją odgórnych władz, manipulowanych doradcami
> >> jak marionetki. To społeczny ruch oddolny - czwarta siła - NARÓD.
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości
>
>
> > A babcie klozetowe topią ambasadorów. Zachowanie głupie głupiego
> > prezydenta rozwaliło samolot, a te odpady z krzyżem, to odpady
> > patologiczne, chore psychiczne, ubekowskie , patologiczne rozrabiaki.
>
>
> Judzisz i sżydzisz żócią wątrobową tak jakbyś chciał powiedzieć
> że jesteś z nacji doradców, antysemitów wypędzanych regularnie
> z wielu krajów od czasów faranona, gdy już ich zachłanność oraz
> wyrachowanie staje się groźne dla organizmu społecznego i jak
> wrzód zostaje wydalone z organizmu, aby nie truć więcej.
> Dlaczego bronisz tych, którzy wyznaczyli pastwisko, a nie lotnisko
> na grób prezydenta i osób towarzyszących?
> Prezydent nie musi się znać, ale od czego ma ochronę?
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
Tak, prawda, jest obrazą dla hipoktrytów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-08-13 19:56:31
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]On 12 Sie, 22:04, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Jula" <j...@i...pl>news:c135f20c-5c15-44d6-bc47-31
8...@j...googlegroups.com...
>
>
>
> > On 12 Sie, 20:08, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> było: Człowiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest.
> >> "malkontent" m...@o...pl
> >>news:hio6f2$g2q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> > - najpierw odpowiedz na pytanie
>
> >> > skąd bierz się świadomość - i to nie w sensie ,że z zewnątrz tylko:
>
> >> Świadomość bierze się z przytomności i punktu skupienia uwagi.
>
> >> > _skąd_"umysł"_ bierze_ to_coś co rzutuje na zewnątrz
> > a ja bym to jeszcze inaczej zinterpretowała.
> > moim zdaniem świadomośc birze się ze
> > zwiazków chemicznych w mozgu pobudzanych
> > konkretnymi receprotami, hormonami, bodzcami
> > i ich wzajemnej na siebie oddziaływania.
> > bo jesli by sie posłuzyc prostym przykaładem
> > czloweka chorego umysłowo, którego wnioski
> > nie można nazwać realnymi a przytomność
> > adekwatną do rzeczywistoci
> > to pomomo jakieś teoretycznej świadomości
> > jest on nie świadom rzeczywistych faktów.
> > to tez jest jakaś świadomość, ale oceniana
> > jako nieświadomość.no a jesli idzie o to ze
> > świadomość następuje w momencie
> > skupienia uwagi, no to tez można by dyskutować.
> > pomodliłes sie kiedyś do boga i nawet przez
> > chwile nie skupiles sie na ani jednym slowie,
> > kiedy w koncu powiedziales - amen -
> > właczyzła sie swiedomość o tym, ze
> > twoja świadomość była niejako podzielona?
> > podzielona na mowienie, ktore przeciez wymago od
> > czlowieka jakiego wkladu i namyslenie
> > w tym czasie zupelnie o czym innym.
> > nie wiem jak oceniesz, ale dla mnie jest
> > to ciekawe. no chyb ze ty mowisz
> > o jakiej swiadomosci filozoficznej
> > a nie takiej tu i teraz.
> > ...
>
> Chech :)
> Ja piszę o świadomości własnej. Gdy jestem nieprzytomny np.
> podczas nocnego odpoczynku - to nie jestem niczego świadomy,
> natomiast na jawie docierają do mnie tylko te 'rzeczy' na których
> skupiam uwagę. Nie myślę na raz o milionie różnych spraw. :-)
a wiesz edziu,odnosnie tej rzekomej nieswiadomosci
podczs snu, to jak zwykle znow sie nie zgadzam.
otoz. bardzo, bardzo, bardzo boje sie
pajakow i kiedys przysnilo mi sie, ze
lazi po mi mnie pajak, w konkretnym miejscu
po ramienu. no ale - przez sen w zupelnych ciemnosciach
(bo tylko tak moge zasnac)zaczelam go
z siebie goraczkow stracac. i wiesz co?
rano podczas zascielania lozka znalazłam
na przescieradle zabitego obrzydliwego
pajaczucha wiekiego jak kula ziemska.
co wiec powiesz na to, ze rzekomo
podczas snu nie dziala swiadomosc, bo
ja bym sie nie zgodzila.
> > a ja bym nie rodzilelała tych sześciu
> > od umysłu poniewaz wedłóg mnie są one ze
> > soba nierozerwalnie kompatybilne
> > i bez siebie nieużyteczne.bo jeśli wzrok
> > - to rowniez_pamiec wzrokowa_de facto
> > przetrzymywane w umysle,jeśli smak to
> > - bodżce smakowe transportowane do umyslu
> > jesli wech - to bodzce powonienia
> > przechowujace zapamietane zapachy lub fetor w umysle
> > jako lubie-- nie cierpieitd.
> > umysl dowodzi zmyslami,
> > które odpowiadają za swiadomosc,
> > jednak nie nazwalabym go siódmym
> > a nadrzednym organem ku swiadomosci.
> > dlaczego? bez wzroku wyostrza sie
> > niesmowicie słuch natomiast
> > bez umyslu wzrok nie zadziala ani
> > nic innego nie przejmie jego(wzroku) roli
>
> Być może co innego rozumiemy pod nazwą UMYSŁ
> np. kasownik kasuje bilety bo ma oko, ale czy ma umysł? ;)
jakiś nie bałdzo ten twoj przyklad
z kasowniekiem, bo jesli nawet
ma jakis czytnik(nie wiem z 20lat niejezdze
autobusami) to nie ma umyslu. doprawdy
nie rozumiem celowosci przykladu.
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-08-13 19:58:16
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]On 13 Sie, 11:39, "Odmieniony Druch" <e...@n...com> wrote:
> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>
> news:i41daj$6ab$1@inews.gazeta.pl...
>
> > było: Człowiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest.
>
> > "malkontent" <m...@o...pl>
> >news:hio6f2$g2q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> >> - najpierw odpowiedz na pytanie
>
> >> skąd bierz się świadomość - i to nie w sensie ,że z zewnątrz tylko:
>
> > Świadomość bierze się z przytomności i punktu skupienia uwagi.
>
> Chyba nie do konca jest mozliwe zdefiniowanie swiadomosci.
> Moje definicje sa takie:
>
> 1) Swiadomosc to COŚ, co obiera bodzce, _zapamietuje_ je i
> interpretuje, reaguje.
> 2) W szczegolnosci swiadomosc to COŚ co czuje,
> w maksymalnym uproszczenie czuje przyjemnosc oraz cierpienie
>
> Ta druga definicja sprawa ze komputer nie ma swiadomosci,
> co jest zgodne z powszechnym odczuciem.
>
> Chyba najwazniejsza cecha swiadomosci jest _pamieć_.
> To pamiec powoduje ze czujemy ze jestesmy tym samym
> kim bylismy 5 minut wczesniej.
> Bez pamieci nie byloby zadnej swiadomosci, a moze sie myle?
> Bez pamieci nie byloby reakcji bodziec -> reakcja,
> bo skoro bodziec nie zostalby zapamietany...
>
> Druch
poniekad tak, ale co maja powiedzec
osoby, które zapadły w amnezje?
nie posiadają świadomości?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-08-13 20:00:48
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]On 13 Sie, 13:14, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> Myślenie jest zakłóceniem stanu świadomości, a emocje
> są zaburzeniem stanu świadomości.
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
co to znaczy?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-08-13 20:03:07
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]Jula pisze:
> jakiś nie bałdzo ten twoj przyklad
> z kasowniekiem, bo jesli nawet
> ma jakis czytnik(nie wiem z 20lat niejezdze
> autobusami) to nie ma umyslu. doprawdy
> nie rozumiem celowosci przykladu.
Uważa Cię za głupią. Bezzasadnie. Dziwna IMO Iza jesteś.
Trudno Cię gdziekolwiek zakwalifikować, rażą błędy, a przekaz czasem mi
daje do myślenia ponad przeciętną. Pewnie płytka jestem i siebie nie widzę.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-08-13 20:06:11
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]On 13 Sie, 22:03, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Jula pisze:
>
> > jakiś nie bałdzo ten twoj przyklad
> > z kasowniekiem, bo jesli nawet
> > ma jakis czytnik(nie wiem z 20lat niejezdze
> > autobusami) to nie ma umyslu. doprawdy
> > nie rozumiem celowosci przykladu.
>
> Uważa Cię za głupią. Bezzasadnie. Dziwna IMO Iza jesteś.
> Trudno Cię gdziekolwiek zakwalifikować, rażą błędy, a przekaz czasem mi
> daje do myślenia ponad przeciętną. Pewnie płytka jestem i siebie nie widzę.
>
> --
>
> Paulinka
mozliwe,ze tak jest, a ja ciebie lubie wiesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-08-13 20:10:25
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]Jula pisze:
> On 13 Sie, 22:03, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>> Jula pisze:
>>
>>> jakiś nie bałdzo ten twoj przyklad
>>> z kasowniekiem, bo jesli nawet
>>> ma jakis czytnik(nie wiem z 20lat niejezdze
>>> autobusami) to nie ma umyslu. doprawdy
>>> nie rozumiem celowosci przykladu.
>> Uważa Cię za głupią. Bezzasadnie. Dziwna IMO Iza jesteś.
>> Trudno Cię gdziekolwiek zakwalifikować, rażą błędy, a przekaz czasem mi
>> daje do myślenia ponad przeciętną. Pewnie płytka jestem i siebie nie widzę.
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> mozliwe,ze tak jest, a ja ciebie lubie wiesz?
Ja Ciebie też, pewnie przy normalnej konfrontacji, pogadałybyśmy
serdecznie i groźnie, z wykrzyknikami, ale obie byśmy wyszyły z tego
spotkania zadowolone. BTW gdzie mieszkasz? ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |