co to jest informacja? [crosspost]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 455

191. Data: 2010-08-19 09:53:01

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Odmieniony Druch" <e...@n...com>
news:i4ir8u$tos$3@news.dialog.net.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:i4ga8i$i7s$1@inews.gazeta.pl...

>> "W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>> żywe żyje." - pisze coś o niebie??? Bo ja nie widzę. :)
>> Wiele osób nie wierzy w żadnego Boga i w żadne niebo.
>> Dlaczego "czynnik sprawiający, że żywe żyje" kojarzysz z niebem?

> Ano, wlasnie Staklerze!
> Mam wrazenie ze dzielisz swiat na materialny (atomy) ktory jest
> dla Ciebie ok,
> oraz swiat ktory nie jest ok - w nim wystepuje pojecie "duszy",
> ktory od razu zle sie Tobie kojarzy i ktory od razy ma cos wspolnego
> z religią ktora jest be. Do tego stopnia ze zaczynasz ironizowac.
>
> Nic w tym zlego ze tak to odbierasz
> - i nawet rozumiem Twoj sposob widzenia bo sam
> to tak kiedys widzialem - co dzisiaj uwazam za blad.
>
> Po prostu w naszym zyciu istnieją "obiekty" - jak dusza, wolna wola,
> ktorych nie mozna wyjasnic gdy patrzy sie na swiat jako atomy.
> A ktore sa dla nas niezwykle wazne, duzo wazniejsze niz atomy.
> Dla Ciebie rowniez.
> Mimo ze nie da sie udowodnic ich istnienia! :)
>
> To jest to o czym kiedys rozmawialismy, nawet w kontekscie wolnej woli.
>
> Pozdrawiam,
> Druch

Odpowiadasz Druchu pod moim postem, ale piszesz do Stalkera,
więc przez chwilę miałem wątpliwość czy "zabrać głos" w tym miejscu.
Tę rozterkę na szali: "odpisać -:- nie odpisać" przeważyła jednak
strona 'odpisać', bowiem Twój post zawiera sugestie odnośnie
niemożliwości wyjaśnienia desygnatów takich "obiektów" jak
dusza, czy wolna wola. Najpierw jednak potwierdzę, że zgadzam się
z Twoją oceną tego, co prezentuje Stalker. Też tak odczuwam, że on
ironizuje i nadinterpretuje, będąc źle nastawionym do słowa "dusza",
które to słowo kojarzy mu się z religią - a więc prezentuje typową
postawę fanatyka, na którego słowo "dusza" działa jak przysłowiowa
czerwona płachta na byka, wywołując zupełnie niepotrzebne w tym
miejscu emocje zaburzające czystość spojrzenia. :-)
Powyższe jest kolejnym dowodem, że fanatyzm dotyczy nie tylko
tradycyjnie nadgorliwych wyznawców jakichś religii, ale również
-a może przede wszystkim- wyznawców jakichś światopoglądów,
tu wizji świata nazywanej "naukowa". To fanatycy teorii z różnych
powodów okrzykniętych jako "naukowe", choć w większości
z nauką nie mających nic wspólnego. Tak działa postmodernistyczne
oszołomstwo, hodowane na 'jedyną słuszność i prawdę' głoszoną
przez guru poszczególnych słynnych teorii. Alefita nie musi się
wysilać by pomyśleć, bo za niego myślą autorytety. Do jego
obowiązków należy propagować propagandę swojego guru
i zwalczać wszelkie przejawy wolnomyślicielstwa. W ten sposób
SYSTEMY same się chronią przed upadkiem - produkując masowo
bezmyślnych obrońców systemu z klapkami na oczach i uszach,
ale z dobrą wyćwiczoną pamięcią do odtwarzania mantr tych
"naukowych religii" bez Boga. :)

Do rzeczy:
> Po prostu w naszym zyciu istnieją "obiekty" - jak dusza, wolna wola,
> ktorych nie mozna wyjasnic gdy patrzy sie na swiat jako atomy.
Błąd teoretyków patrzących na świat jako wyłącznie atomy polega
na tym, że nie postrzegają tego, co znajduje się pomiędzy atomami
- a więc energi, która w różnej formie przejawia się na zewnątrz np.
jako siła, temperatura, pęd, elektryczność, czy siła witalna (chęć).
Dla takich teoretyków proste pytania: jak to się dzieje, że sprężyna
sprężynuje, choć atomy oddzielone są od siebie na pewne konkretne
odległości, dlaczego ciało stałe jest sztywne - a ciecz płynna, dlaczego
kryształy mają gładkie powierzchnie i jednakowe kąty itd. więc takie
pytania pozostają bez odpowiedzi, dokładnie tak samo jak pytanie
o samoświadomość osobniczą JA, która podobnie jak te siły,
czy energie pól elektrycznych, magnetycznych, grawitacyjnych
występuje dokładnie pomiędzy atomami, a więc w pustce, która
nie jest pusta...
Moje JA nie jest zbudowane z atomów, ale z energii pomiędzy
atomami - a atomy mózgu tylko pośredniczą pomiędzy mną, a moim
materialnym (atomowym) zewnętrzem, przy czym sam mózg to także
moje zewnętrze. Jestem istotą energetyczną zasiedlającą ciało
i w tym sensie czuję się podobny do biblijnego Boga.
Tam: "duch boży unaszał się nad wodami"
Tu: "mój duch unasza się pomiędzy atomami" zresztą także
w wodnym środowisku, bo białko to w większości woda. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
PS. To tylko mój osobisty pogląd, którego nikomu nie narzucam.
Przyszłość pokaże, czy moje przeczucia okażą się prawdą. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

192. Data: 2010-08-19 10:05:17

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Odmieniony Druch" <e...@n...com>
news:i4ishf$ufv$3@news.dialog.net.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:i4goq3$7dh$1@inews.gazeta.pl...

> Dyskutowalem juz ze Stalkerem o tym, w kontekcie wolnej woli.
> Mozna to sprowadzic do tego:
> czy Stalker, Druch ma wolna wole?
>
> Jesli tak - to moznaby ironizowac -
> czy to znaczy ze atomy Drucha lub Stalkera
> decydowaly co maja robic?
>
> Mozna isc dalej:
> jesli Druch umarl - czy to znaczy ze jego atomy przestaly sie ruszac,
> podlegac procesom? Nie - one dalej sie ruszaja i podlegaja procesom!
> Wiec to znaczy ze Druch umarł, czy ze jednak zyje?
>
> Jednak -jak piszesz- my ludzie mamy przekonanie wiemy dokladnie
> co to znaczy ze ktos zyje czy nie. Jest to konkret, OBIEKT, ZJAWISKO
> i ma dla nas kolosalne
> znaczenie.
> To samo z Wolną Wolą.
>
> Stalker probuje rowazac to na poziomie atomow - sugerujac,
> ze nic za tym wszystkim nie stoi, ze nie ma konkretow,
> OBIEKTOW, ZJAWISK.
>
> Polemizujac ze Stalkerem o tym, oparlem sie na wolnej woli.
> Moja argumentacja byla taka:
> poprosilem zeby mi udowodnil ze ma wolna wole, wolną
> wolę do pisania tych postow.
> Inaczej: zeby mi udowodnił ze atomy ktore skladaja sie na Stalkera
> maja wolną wole.
>
> Pozdrawiam,
> Druch

Lubię Druchu proste przykłady, bo są powszechnie rozumiane.
przykład:
Mamy stół bilardowy, kij i dwie kule. Odbijamy jedną kulę i sprawdzamy
trajektorię, która jest zgodna z prawami fizyki. Ta kula zachowuje się
dokładnie tak jak wynika z równań ruchu zachowując wektor pędu
i kąty odbicia. Ta kula jest bezwolna.
Druga kula łamie prawa fizyczne. Choć uderzona z tą samą siłą
i w tym samym kierunku co pierwsza - to zwalnia i przyśpiesza
kiedy chce, staje, znów rusza, skręca bez powodu wyzwalając
ukrytą w sobie energię w sposób absolutnie nieprzewidywalny.
Ta druga kula łamie determinizm wykazując wolną wolę.
Są ludzie będący kulami pierwszymi (tresowane mechanizmy)
i są ludzie będący kulami drugimi.
Ja należę do tej drugiej grupy. :-)
Alefici chcą, abym się modlił do boga Alefa Zerowego,
a ja mówię: NIE, czym okazuję własną Wolną Wolę, wszak
przykazanie mówi:
"nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną", a bóg Alef Zerowy
to przecież cudzy bóg. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

193. Data: 2010-08-19 10:21:01

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

Odmieniony Druch pisze:
> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
> news:i4g7oa$8to$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> W buddyzmie jest słowo "dusza". Podaje się, że "atman" jest
>>> odpowiednikiem tego słowa. "Atman" - według tego, co pamiętam - to
>>> "dusza" albo "ja". Gdy mówiłem, że w buddyzmie nie ma duszy, miałem
>>> na myśli, że zaprzecza się jej istnieniu. Pozdrawiam.
>>
>> W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>> żywe żyje. Jeśli żywe wyzionie duszę to staje się martwe.
>> Czym różni się żywe od martwego?
>> Atomy tworzące żywe i martwe są te same. Różnica w duszy:
>> martwe nie ma duszy, która napędza ciało.
>> Jeśli żywe zaprzeczy słowami, że nie żyje choć żyje
>> - to i tak żyje, choć twierdzi, że nie żyje.
>> Przyczyną takich twierdzeń może być albo niezrozumienie słów,
>> albo ciężka choroba psychiczna, albo robienie sobie JAJ.
>
> Swietna odpowiedz, Robaksie.
> Jestes jedna z nielicznych na grupach dyskusyjnych
> osob ktora cos rozumie.
>
> Druch

Czyli wszystko co żyje ma duszę, bez względu na podobieństwo
do człowieka?
Mam nadzieję, że twój zachwyt nad tym bełkotem to w istocie tylko
sarkazm pojmowany jako broń inteligentnego człowieka walczącego
z otaczającą go głupotą.
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

194. Data: 2010-08-19 10:53:09

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <l...@n...piotrek>
news:i4j0ig$7nu$1@news.onet.pl...
> Odmieniony Druch pisze:
>> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:i4g7oa$8to$1@inews.gazeta.pl...

>>>> W buddyzmie jest słowo "dusza". Podaje się, że "atman" jest odpowiednikiem tego
słowa.
>>>> "Atman" - według tego, co pamiętam - to "dusza" albo "ja". Gdy mówiłem, że w
buddyzmie nie ma
>>>> duszy, miałem na myśli, że zaprzecza się jej istnieniu. Pozdrawiam.
>>>
>>> W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>>> żywe żyje. Jeśli żywe wyzionie duszę to staje się martwe.
>>> Czym różni się żywe od martwego?
>>> Atomy tworzące żywe i martwe są te same. Różnica w duszy:
>>> martwe nie ma duszy, która napędza ciało.
>>> Jeśli żywe zaprzeczy słowami, że nie żyje choć żyje
>>> - to i tak żyje, choć twierdzi, że nie żyje.
>>> Przyczyną takich twierdzeń może być albo niezrozumienie słów,
>>> albo ciężka choroba psychiczna, albo robienie sobie JAJ.

>> Swietna odpowiedz, Robaksie.
>> Jestes jedna z nielicznych na grupach dyskusyjnych
>> osob ktora cos rozumie.
>>
>> Druch

> Czyli wszystko co żyje ma duszę, bez względu na podobieństwo
> do człowieka?
> Mam nadzieję, że twój zachwyt nad tym bełkotem to w istocie tylko
> sarkazm pojmowany jako broń inteligentnego człowieka walczącego
> z otaczającą go głupotą.
> S.

Wszystko co żyje ma MOTOR napędzjacy martwe do życia.
Ten motor ma nazwę DUSZA.
Twój sarkazm, pieniactwo i wyzywanie rzeczy, których nie rozumiesz
przezwiskiem "bełkot" - świadczy wyłącznie o Tobie i Twojej chorej
żądzy władzy. Kapujesz biedny człowieczku?
Jeśli napiszesz, że nie kapujesz to potwierdzisz swoją chorobę,
bo idiota nie zdaje sobie sprawy ze swojego żałosnego idiotyzmu. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
PS. Zapomniałeś z tych emocji zdjąć crosspost i Twój guru
Cię z tego rozliczy, a koledzy i koleżanki wyśmieją - baranku.
Zacznij się bać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

195. Data: 2010-08-19 11:06:35

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

Robakks pisze:
> "Sender" <l...@n...piotrek>
> news:i4j0ig$7nu$1@news.onet.pl...
>> Odmieniony Druch pisze:
>>> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>>> news:i4g7oa$8to$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>>> W buddyzmie jest słowo "dusza". Podaje się, że "atman" jest
>>>>> odpowiednikiem tego słowa. "Atman" - według tego, co pamiętam - to
>>>>> "dusza" albo "ja". Gdy mówiłem, że w buddyzmie nie ma duszy, miałem
>>>>> na myśli, że zaprzecza się jej istnieniu. Pozdrawiam.
>>>>
>>>> W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>>>> żywe żyje. Jeśli żywe wyzionie duszę to staje się martwe.
>>>> Czym różni się żywe od martwego?
>>>> Atomy tworzące żywe i martwe są te same. Różnica w duszy:
>>>> martwe nie ma duszy, która napędza ciało.
>>>> Jeśli żywe zaprzeczy słowami, że nie żyje choć żyje
>>>> - to i tak żyje, choć twierdzi, że nie żyje.
>>>> Przyczyną takich twierdzeń może być albo niezrozumienie słów,
>>>> albo ciężka choroba psychiczna, albo robienie sobie JAJ.
>
>>> Swietna odpowiedz, Robaksie.
>>> Jestes jedna z nielicznych na grupach dyskusyjnych
>>> osob ktora cos rozumie.
>>>
>>> Druch
>
>> Czyli wszystko co żyje ma duszę, bez względu na podobieństwo
>> do człowieka?
>> Mam nadzieję, że twój zachwyt nad tym bełkotem to w istocie tylko
>> sarkazm pojmowany jako broń inteligentnego człowieka walczącego
>> z otaczającą go głupotą.
>> S.
>
> Wszystko co żyje ma MOTOR napędzjacy martwe do życia.
> Ten motor ma nazwę DUSZA.
> Twój sarkazm, pieniactwo i wyzywanie rzeczy, których nie rozumiesz
> przezwiskiem "bełkot" - świadczy wyłącznie o Tobie i Twojej chorej
> żądzy władzy. Kapujesz biedny człowieczku?
> Jeśli napiszesz, że nie kapujesz to potwierdzisz swoją chorobę,
> bo idiota nie zdaje sobie sprawy ze swojego żałosnego idiotyzmu. :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> PS. Zapomniałeś z tych emocji zdjąć crosspost i Twój guru
> Cię z tego rozliczy, a koledzy i koleżanki wyśmieją - baranku.
> Zacznij się bać.

Wiesz trollu, to że wydajesz się być ulepiony z tego samego
gówna co reszta fauny, zwłaszcza tej padlinożernej i pasożytującej,
to wcale nie musi zaraz dla wszystkich świadczyć,
choć pewnie dla ciebie musi, że całą fauna ma duszę, a jedynie,
że jesteś po prostu ciut wyżej rozwiniętą forma
wyjątkowo upierdliwej i bezdusznej maUpy ;-)
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

196. Data: 2010-08-19 11:07:42

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robakks" <R...@g...pl>
news:i4j2em$pc1$1@inews.gazeta.pl...
> "Sender" <l...@n...piotrek>
> news:i4j0ig$7nu$1@news.onet.pl...
>> Odmieniony Druch pisze:
>>> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:i4g7oa$8to$1@inews.gazeta.pl...

>>>>> W buddyzmie jest słowo "dusza". Podaje się, że "atman" jest odpowiednikiem tego
słowa.
>>>>> "Atman" - według tego, co pamiętam - to "dusza" albo "ja". Gdy mówiłem, że w
buddyzmie nie ma
>>>>> duszy, miałem na myśli, że zaprzecza się jej istnieniu. Pozdrawiam.
>>>>
>>>> W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>>>> żywe żyje. Jeśli żywe wyzionie duszę to staje się martwe.
>>>> Czym różni się żywe od martwego?
>>>> Atomy tworzące żywe i martwe są te same. Różnica w duszy:
>>>> martwe nie ma duszy, która napędza ciało.
>>>> Jeśli żywe zaprzeczy słowami, że nie żyje choć żyje
>>>> - to i tak żyje, choć twierdzi, że nie żyje.
>>>> Przyczyną takich twierdzeń może być albo niezrozumienie słów,
>>>> albo ciężka choroba psychiczna, albo robienie sobie JAJ.
>
>>> Swietna odpowiedz, Robaksie.
>>> Jestes jedna z nielicznych na grupach dyskusyjnych
>>> osob ktora cos rozumie.
>>>
>>> Druch
>
>> Czyli wszystko co żyje ma duszę, bez względu na podobieństwo
>> do człowieka?
>> Mam nadzieję, że twój zachwyt nad tym bełkotem to w istocie tylko
>> sarkazm pojmowany jako broń inteligentnego człowieka walczącego
>> z otaczającą go głupotą.
>> S.

> Wszystko co żyje ma MOTOR napędzający martwe do życia.
> Ten motor ma nazwę DUSZA.
> Twój sarkazm, pieniactwo i wyzywanie rzeczy, których nie rozumiesz
> przezwiskiem "bełkot" - świadczy wyłącznie o Tobie i Twojej chorej
> żądzy władzy. Kapujesz biedny człowieczku?
> Jeśli napiszesz, że nie kapujesz to potwierdzisz swoją chorobę,
> bo idiota nie zdaje sobie sprawy ze swojego żałosnego idiotyzmu. :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> PS. Zapomniałeś z tych emocji zdjąć crosspost i Twój guru
> Cię z tego rozliczy, a koledzy i koleżanki wyśmieją - baranku.
> Zacznij się bać.

PS. A jak będziesz podskakiwał to dostaniesz PLONK-a
I po co Ci to? :D
Chcesz PLONK-a?
Będziesz z PLONK-iem polował na bizony z Indianami, świętymi
krowami, egipskimi kotami i małpami bonobo w alefickim niebie - hehe
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

197. Data: 2010-08-19 11:16:32

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <l...@n...piotrek>
news:i4j37u$f3o$1@news.onet.pl...
> Robakks pisze:
>> "Sender" <l...@n...piotrek>
>> news:i4j0ig$7nu$1@news.onet.pl...
>>> Odmieniony Druch pisze:
>>>> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:i4g7oa$8to$1@inews.gazeta.pl...

>>>>>> W buddyzmie jest słowo "dusza". Podaje się, że "atman" jest odpowiednikiem
tego słowa.
>>>>>> "Atman" - według tego, co pamiętam - to "dusza" albo "ja". Gdy mówiłem, że w
buddyzmie nie ma
>>>>>> duszy, miałem na myśli, że zaprzecza się jej istnieniu. Pozdrawiam.
>>>>>
>>>>> W ogólności i w uproszczeniu dusza to czynnik sprawiający, że
>>>>> żywe żyje. Jeśli żywe wyzionie duszę to staje się martwe.
>>>>> Czym różni się żywe od martwego?
>>>>> Atomy tworzące żywe i martwe są te same. Różnica w duszy:
>>>>> martwe nie ma duszy, która napędza ciało.
>>>>> Jeśli żywe zaprzeczy słowami, że nie żyje choć żyje
>>>>> - to i tak żyje, choć twierdzi, że nie żyje.
>>>>> Przyczyną takich twierdzeń może być albo niezrozumienie słów,
>>>>> albo ciężka choroba psychiczna, albo robienie sobie JAJ.
>>
>>>> Swietna odpowiedz, Robaksie.
>>>> Jestes jedna z nielicznych na grupach dyskusyjnych
>>>> osob ktora cos rozumie.
>>>>
>>>> Druch
>>
>>> Czyli wszystko co żyje ma duszę, bez względu na podobieństwo
>>> do człowieka?
>>> Mam nadzieję, że twój zachwyt nad tym bełkotem to w istocie tylko
>>> sarkazm pojmowany jako broń inteligentnego człowieka walczącego
>>> z otaczającą go głupotą.
>>> S.
>>
>> Wszystko co żyje ma MOTOR napędzjacy martwe do życia.
>> Ten motor ma nazwę DUSZA.
>> Twój sarkazm, pieniactwo i wyzywanie rzeczy, których nie rozumiesz
>> przezwiskiem "bełkot" - świadczy wyłącznie o Tobie i Twojej chorej
>> żądzy władzy. Kapujesz biedny człowieczku?
>> Jeśli napiszesz, że nie kapujesz to potwierdzisz swoją chorobę,
>> bo idiota nie zdaje sobie sprawy ze swojego żałosnego idiotyzmu. :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>> PS. Zapomniałeś z tych emocji zdjąć crosspost i Twój guru
>> Cię z tego rozliczy, a koledzy i koleżanki wyśmieją - baranku.
>> Zacznij się bać.

> Wiesz trollu, to że wydajesz się być ulepiony z tego samego
> gówna co reszta fauny, zwłaszcza tej padlinożernej i pasożytującej,
> to wcale nie musi zaraz dla wszystkich świadczyć,
> choć pewnie dla ciebie musi, że całą fauna ma duszę, a jedynie,
> że jesteś po prostu ciut wyżej rozwiniętą forma
> wyjątkowo upierdliwej i bezdusznej maUpy ;-)
> S.

Ale się odżarł. hehehe :-)

Zapamiętaj sobie bo drugi raz nie będę powtarzał.
Wszystko co żyje napędzane jest MOTOREM o nazwie dusza,
a poszczególne religie interpretują ten prosty fakt oczywiście nie
tłumacząc się dlaczego na przykład zakłada się iż kobiety
duszy nie mają, albo że tylko dusze ludzkie idą do nieba.
To już wedle uznania nawiedzonego.
FAKT, że wszystko co żyje napędzane jest MOTOREM
o nazwie dusza - jest ponad spory teoretyków.
zrozumiało? ;-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

198. Data: 2010-08-19 14:17:37

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1e86d8d0-4e81-4297-9b7a-23ca39f0ca90@u26g2000yq
u.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "glob" <r...@g...com>
> >> news:ffd36a4f-8d0e-47eb-9596-3d3021a773ba@l14g2000yq
l.googlegroups.com...
> >> > glob napisał(a):
>
> >> >> Człowiek to koncepcja uniwersalna i od niego wszystko wychodzi,
> >> >> a wasze pranie to tylko garderoba, raz czarna, raz biała, ale jak
> >> >> ktoś garderobę traktuje jako ważniejszą od ludzi, to dochodzi do
> >> >> mordowania tych ludzi. Kiedyś filozofia, była mędrkowaniem,
> >> >> zupełnie nikt się bardzo nią nie przejmował, nawet filozofowie,
> >> >> bo się medrkowało, teraz zeszła w życie ,nagle postanowiła
> >> >> dorwać to co nam wszystkim się wymyka i z takiej perspektywy,
> >> >> kk to mega mędrkowanie, a nauka mędrkowanie i często ludzie
> >> >> powtarzają....teoria teorią, życie życiem.
> >> >
> >> > I teraz tak jak pisałem= nauka--patrzy na kamienie.
> >> > Filozofia-- na kamieniarza.
> >> > Religia-- jaki kamieniarz , jakie kamienie?=Bóg.
>
> >> "Kiedyś filozofia, była mędrkowaniem" ale wcześniej była
> >> umiłowaniem mądrości. Dziś także jest kiedyś, więc oszołomstwo
> >> próbuje utrzymać filozofię z dala od nurtu wydarzeń próbując
> >> założyć filozofom klapki na oczy, a filozofię zepchnąć na margines
> >> urojeń poprzez wyznaczanie granic za które NIE_WOLNO przenikać;
> >> ale Drogi globie te zakusy cherubów i ich pachołków idiotelouz
> >> są coraz mniej skuteczne, bo rodzi się Nowy Człowiek
> >> 'homo konkretus' - Pan wszystkiego, który wszędzie widzi zarówno
> >> mądrość jak i głupotę. Patrzy nie tylko na kamieniarza, kamienie,
> >> pranie czarne i białe, ale również na okoliczności i co z tego wynika.
> >> Zapamiętaj sobie:
> >> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> >> filozofia to SZTUKA nadawania nazw
> >> i wyciągania uzasadnionych wniosków
> >> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> >> Nie ma takiej dziedziny ludzkiej penetracji, w której mądrość i głupota
> >> a więc dualizm świata subiektywnego nie byłoby dyscypliną
> >> zainteresowań filozofii, a więc Twoja próba zaszufladkowania
> >> filozofii i nałożenia jej jarzma jest dziecinnie naiwna i z góry skazana
> >> na niebyt. Kto Ci uwierzy, że filozofom wolno zajmować się tylko
> >> patrzeniem na kamieniarza, skoro mądrość i głupota jest wsżedzie? :-)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> > Ale ty jesteś dureń, właśnie o to mi chodziło, kamieniarz bada
> > kamienie, nauka tylko kamienie, czyli mamy przedmiot i podmiot w
> > filozofii, a w nauce tylko przedmiot. Teraz dalej, dlatego napisałem,
> > że od człowieka wszystko się zaczyna, bo kto powiedział, że kamieniarz
> > jest wierzący, bądź niewierzący, tak więc filozofia jest obszerniejsza
> > od religii, bo tam masz tylko Boga. Teraz kuma dlaczego kamieniarz
> > zawiera całe spektrum, czyli i naukę i religię?
>
> To dlaczego nie napisałeś od razu, że religie zajmują się tym, co
> korzystne dla danej religii z punktu widzenia przywódców religijnych,
> że nauki zajmują się tym, co korzystne dla danej nauki z punktu
> widzenia autorytetów, badacze zajmują się tym za co im płacą
> sponsorzy, artyści zajmują się tym co ich kręci, teoretycy zajmują
> się niczym, a filozofia zajmuje się wszystkim
> - tylko trzeba z Ciebie wyduszać prawdę jak sok z cytryny... :)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Bo upraszczam, ale jak ktoś się douczy, to mu schemat zagra. Ale
patrz, podmiot przedmiot=sprzeczność, mamy świat dualny i teraz jeśli
wejdą nam naukowcy, to wszystko zaczyna funkcjonować według przedmiotu
i krzyczą, że świat dualny nie jest, mamy w taki sposób wyciętego
człowieka....a później się dziwnią, że nauka jest nieludzka. Że dla
medyka człowiek to mięso, że dla urzędnika cyferka, dla korporacji,
produkt jak inne produkty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

199. Data: 2010-08-19 14:56:52

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com>
news:67e5ee35-6a19-4951-8193-a498950ffd3a@q22g2000yq
m.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):

>> To dlaczego nie napisałeś od razu, że religie zajmują się tym, co
>> korzystne dla danej religii z punktu widzenia przywódców religijnych,
>> że nauki zajmują się tym, co korzystne dla danej nauki z punktu
>> widzenia autorytetów, badacze zajmują się tym za co im płacą
>> sponsorzy, artyści zajmują się tym co ich kręci, teoretycy zajmują
>> się niczym, a filozofia zajmuje się wszystkim
>> - tylko trzeba z Ciebie wyduszać prawdę jak sok z cytryny... :)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Bo upraszczam, ale jak ktoś się douczy, to mu schemat zagra. Ale
> patrz, podmiot przedmiot=sprzeczność, mamy świat dualny i teraz jeśli
> wejdą nam naukowcy, to wszystko zaczyna funkcjonować według
> przedmiotu i krzyczą, że świat dualny nie jest, mamy w taki sposób
> wyciętego człowieka....a później się dziwnią, że nauka jest nieludzka.
> Że dla medyka człowiek to mięso, że dla urzędnika cyferka, dla
> korporacji, produkt jak inne produkty.

hehe
Skąd Ty to wytrzasnąłeś:
podmiot @ przedmiot = sprzeczność
Moim zdaniem słowo 'sprzeczność' użyte jest w tej formule w sposób
nie do końca przemyślany, bo z obserwacji Świata jaki jest relacja
podmiot @ przedmiot nie jest sprzecznością, lecz bywa konfliktem,
gdy dusza woła do nieba, a ciało chciałoby chleba.
Przemyśl to rozdarcie chęci i potrzeb. OK?
PS. Świat jest dualny i żadne porykiwania teoretyków fizyki
przezywanych "naukowcami" - tego nie zmienią, a przykładem niech
będzie dualizm korpuskularno - falowy światła skoro mowa o fizyce.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

200. Data: 2010-08-19 15:38:09

Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "glob" <r...@g...com>
> news:67e5ee35-6a19-4951-8193-a498950ffd3a@q22g2000yq
m.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
>
> >> To dlaczego nie napisałeś od razu, że religie zajmują się tym, co
> >> korzystne dla danej religii z punktu widzenia przywódców religijnych,
> >> że nauki zajmują się tym, co korzystne dla danej nauki z punktu
> >> widzenia autorytetów, badacze zajmują się tym za co im płacą
> >> sponsorzy, artyści zajmują się tym co ich kręci, teoretycy zajmują
> >> się niczym, a filozofia zajmuje się wszystkim
> >> - tylko trzeba z Ciebie wyduszać prawdę jak sok z cytryny... :)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > Bo upraszczam, ale jak ktoś się douczy, to mu schemat zagra. Ale
> > patrz, podmiot przedmiot=sprzeczność, mamy świat dualny i teraz jeśli
> > wejdą nam naukowcy, to wszystko zaczyna funkcjonować według
> > przedmiotu i krzyczą, że świat dualny nie jest, mamy w taki sposób
> > wyciętego człowieka....a później się dziwnią, że nauka jest nieludzka.
> > Że dla medyka człowiek to mięso, że dla urzędnika cyferka, dla
> > korporacji, produkt jak inne produkty.
>
> hehe
> Skąd Ty to wytrzasnąłeś:
> podmiot @ przedmiot = sprzeczność
> Moim zdaniem słowo 'sprzeczność' użyte jest w tej formule w sposób
> nie do końca przemyślany, bo z obserwacji Świata jaki jest relacja
> podmiot @ przedmiot nie jest sprzecznością, lecz bywa konfliktem,
> gdy dusza woła do nieba, a ciało chciałoby chleba.
> Przemyśl to rozdarcie chęci i potrzeb. OK?
> PS. Świat jest dualny i żadne porykiwania teoretyków fizyki
> przezywanych "naukowcami" - tego nie zmienią, a przykładem niech
> będzie dualizm korpuskularno - falowy światła skoro mowa o fizyce.
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

To nie ja to wymyśliłem, świat rzeczy jest martwy, a człowiek jest
żywy, nie ma chyba bardziej rozdzierającej sprzeczności między
martwotą a życiem. Właśnie kiedyś filozofia interesowała się światem i
dlatego była mędrkowaniem, teraz nauka zajmuje się światem i dlatego
mamy kastrację subiektywizmu, czyli organizmu żywego z nauki. A fale i
korspuskuły w fizyce to dokładnie podkreślenie dualizmu świata, bo to
są dwie sprzeczne teorie, a jednocześnie obie prawdziwe.