Data: 2005-08-12 06:50:01
Temat: Re: co z Czech
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <5...@4...com>,
Maciek 'Babcia' Dobosz <b...@j...org.pl> wrote:
> Z takich wspominek to kumpel remontował w zeszłym roku mieszkanie z
> którego wyprowadzili się jego rodzice. Demontował jakieś szafy, regały
> itp. Naznajdował mnóstwo różnego alkoholu - okazało się że w latach
> 80-tych jego mam była kierowniczką stoiska monopolowego w sklepie.
> Rózności tam były - biała wytrawana Sofia z 1984 roku na tenprzykład.
> Albo butelka porterówki. A butelkę jarzębiaku z 1983 roku z pięknym
> czerwonym osadem nad dnem przyniósł na Sylwestra na toast noworoczny.
> Mimo osadu był bardzo dobry.
Myśl$, że był bardzo dobry m.in. właśnie dlatego, że osad się wytrącił.
> >Obiecał że jak będzie okazaja to
> przyniesie inne cuda. Ja w każdym razie staram się od niego wyłudzić
> przynajmniej jedną oryginalną butelkę "Baltic vodka" właśnie bo
> twierdzi że ma 3 sztuki. Mam ochotę na mega-kaca ;-).
Kiedyś znalazłem u brata kilkuletnią butelkę Balticu i była bardzo
dobra. Bywały więc różne "wytopy" tej wódki. Ponadto może z wiekiem
dojrzewa.
Władysław
|