>
> o, a jak sie takie robi? rozumiem, ze przekrawasz na pol, costam wydrazasz
> (wszystko oprocz tego co przy skorce?) i nadziewasz. a czym wegetarianskim
> mozna nadziac pomidor?

ach, różniście. Np. pieczarkami, albo drobno posiakaną cukinią. Ja robię
na ogół coś takiego (po prowansalsku się oryginał nazywał):

pieczarki (duże łby)
cukinia lub bakłażan
pomidory (te mięsiste)
cebula
pietruszka zielona
dla mięsożernych mielone.

Warzywa (oprócz pietruszki) wydrążam. Środki i pietruszkę kroję drobno.
Do patelni od najtwardszego począwszy.
Zacząć od mięsa (albo i nie), potem cebulkę zeszklić, do tego cukinię
i/lub bakłażan, pieczarki i na końcu pomidor. Przyprawić solą, pieprzą,
papryką, czosnką do smaku, ziołami z prowincji. Do tego dodać trochę
startego sera, np. gouda pikantje. Władować farsz do dziurek, posypać z
wierzchu tartą bułką, parę kropelek oliwy i do pieca na 15-20min.
Wcinać z chlebkiem/bułką i do tego winko, np. białe bordeaux.

Waldek