Data: 2002-11-28 18:20:56
Temat: Re: czy istnieje "dobry sposób proszenia" o co kolwiek .....?
Od: "Ogryzek" <V...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz" <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:as5kij$91t$1@absinth.dialog.net.pl...
> Myślę, że każdy miał w swoim życiu taką sytuację gdy został poproszony o
> jakąś przysługę .....................
>
> Teraz kilka pytań :)
>
> 1) jakie to wywoływało w was uczucia i jak sądzicie dla czego ?
Zależy od prośby. Gdy łatwa do spełnienia, to zadowolenie.
>
> 2) jeśli zdecydowaliście, że odmówicie jak to przyjmowała osoba prosząca ?
Zwykle jako atak.
>
> 3) czy ulegając prośbie liczyliście na zwykłe " dziękuję " ??
Jeśli ulegam prośbie, albo po prostu decyduję ją spełnić, to już na nic nie
liczę. Odzwyczaiłem się od takich głupot.
>
> 4) jak zachowywały się osoby którym pomogliście gdy było już po sprawie ?
Odsuwały się. To przecież oczywiste.
>
> 5) jak waszym zdaniem powinna wyglądać taka sytuacja - sytuacja w której
to
> wy prosicie o pomoc lub jesteście proszeni ( od waszej strony ) ?
Jak powinna??? Nie rozumiem.
>
>
> Zapraszam wszystkich do próby odpowiedzenia na w/w pytania - odpowiedzi
> dostarczą nam ( mam nadzieję ) materiału do dalszej dyskusji i rozważań.
--
Pozdrowienia - Ogryzek.
(Adres antyspamowy. Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig".)
|