Data: 2000-04-21 15:08:04
Temat: Re: czy to coś złego?
Od: c...@p...pl.na.xiezycu ([cookie])
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 21 Apr 2000 10:27:15 +0200, "Maciej Soltysiak"
<s...@r...com.pl> wrote:
>Pomyslcie jak byloby inaczej gdyby nie poligamia nie wzbudzala takiej
>zazdrosci.
hm. zazdrosci? imho monogamia ma jedna powazna zalete - spedzajac z
kims duzo czasu i poswiecajac tej osobie wiekszosc swoich mysli
(oczywiscie, jesli druga strona czyni to samo) ma sie szanse na
naprawde gleboki zwiazek, do ktorego nigdy nie dojdzie, jesli trzeba
bedzie dzielic czas, mysli i uczucia pomiedzy dwie, lub wiecej osob.
natomiast bycie w poligamii nie jest niczym trudnym - kazdy moze tego
zaznac - o ile w gre nie wchodza uczucia, plany na przyszlosc itd. a
czasem ma sie wrazenie, jakoby istnieli ludzie, ktorzy takich pojec
boja sie, jak ognia - to chyba najlepsi kandydaci na poligamistow.
--
[cookie]
|