Data: 2006-01-23 09:36:46
Temat: Re: czym trzeć placki ziemniaczane
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 23 Jan 2006 08:41:53 +0100, "Misiek" <p...@g...pl> wrote:
>
>Użytkownik "@nn" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
>news:43d4285f@news.home.net.pl...
>> nightmen napisal(a):
>>
>> > Prawda jest tak jak ktoś juz ci odpisał , jesli chcesz zrobic super
>placki
>> > to potrzeba zrobić to dwufazowo :) , najpier na drobnej tarce do
>> > warzyw(oczywiscie o robocie mowa) nalezy utrzeć ziemniaki , a następnie
>> > przy pomocy noża do siekania mięsa posiekać cebulkę , dodać do tego
>jajka
>> > i przyprawy i wrzuci do tego co wyszło nam z ziemniaków
>>
>> Prawda jest taka, że o gustach sie nie dyskutuje :)
>> Ja placki (w/g Twego opisu) robię jednofazowo, bo cebuli nie daje wcale, i
>> zapewniam Cię że są pyszne, złociste i chrupiące :)
>>
>
>Placki bez cebuli???
>Jak ktos lubi to ok... dla mnie bez cebuli to nie placek
>Dodaje jeszcze czosnku i (czasami) drobno pokrojonego boczku)
>A wogole to (z czystego lenistwa) ziemniakow nie tre na tarce a po prostu
>miele w mlynku do mielenia miesa :)
>Jadlem tez kiedys placki ziemniaczane z serem zoltym ale szczerze mowiac
>niezbyt mi smakowaly
>
No wiesz, ten tego, jak kto lubi placki na slodko, ze smietana i
cukrem, to ta cebula i czosnek srednio pasuja :PPPP
Pierz, co lubi placki i tak i tak (na slono i na slodko - jest tu
jeszcze ktos, kto tak lubi czy ja juz sama zostalam i bez
zmywarki i z plackami na slodko)
K.T. - starannie opakowana
|