Data: 2003-12-09 22:38:36
Temat: Re: danie z fasoli
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tego na westernach nie pokazywali, dlaczego? Na filmach zwykle 2-4
kowbojów
> siadało wieczorem przy ognisku i coś pichcili w jednym, niedużym kociołku,
a
> czasem tylko czajnik z wodą gotował się.
> To teraz dopiero dowiaduję się, że te filmy to było oszustwo? Skandal!
Nie chce burzyc twojego idealnego swiata ;) , ale wiekszosc tresci
pokazywanych w westernach to wierutna bzdura. Poczynajac od historii
bohaterow, ktore zmyslali min. oni sami (Wyatt Earp sam opowiedzial swoja
lekko wybielona historie Fordowi, tworzac podwaliny pod "My darling
Clementine"). ;) A fasole w podrozach jedli z puszek glownie z puszek, tak
jak my teraz. Fasola byla w zalewie. W koncu to nie bylo, az tak dawno temu
;)
pozdrawiam
Zofia Gebert
|