Data: 2000-08-16 10:51:28
Temat: Re: dla odważnych
Od: "Agnieszka" <A...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> Jadłem surowe surojadki w oleju z cebulką.
> Samkuje trochę jak śledzik w oleju, choć jest bez porównania
> delikatniejsze.
> Gorąco polecam - tylko się nie pomylcie przy zbieraniu :)
>
> sadyl
Jak byłam mała to jadałam surowe surojadki (sama nazwa wskazuje, ze tak
mozna) pokrojone na chlebku z solą. Zresztą i teraz czasem to robie -
najlepsze są takie ciemnoczerwone, ale przedtem nalezy odrobinę spróbować
czy nie są piekące. Od tych piekących też się nie umiera, ale : 1. są
ohydne, 2. można się porzygać
|