krzysztof(ek) poszerzył moją wiedzę i dobrze:

> Użytkownik "Saulo" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9ju34e$4qf$1@news.tpi.pl...
>
> > Dlatego, ze mniej "szarych obywateli" wierzy w to, ze rakiem mozna sie
> "zarazic" (chociaz spotkalem
> > sie i z takimi :)
>
> I maja racje. Injekcja komorek nowotworowych moze powodowac
> nowotworzenie. Ale oni o tym nie wiedza :-)
>
> , niz w to, ze mozna stac sie "nienormalnym" obcujac z "nienormalnymi".
>
> I tu tez w pewnym sensie maja racje. Bo u osob wykazujacych pewne
> sklonnosci, moze tak sie stac. :-)
>
> > Podkreslam, caly czas próbuje postawic sie w roli prostego czlowieka,
> bo rozumialem, ze skoro Jacek
> > mówi o stereotypie "nienormalnych" psychiatrów, to nie moze miec
> innych niz prosci ludzie ma na
> > mysli.
>
> A tu tez bym sie nie zgadzal.
> Zalezy jeszcze kogo rozumiesz piszac o prostych ludziach. Bo wsrod
> wyksztalconych tez to sie zdaza.
>
> > Jestem gotów uwierzyc Ci na slowo, pod warunkiem, ze z pelna
> odpowiedzialnoscia potwierdzisz, ze
> > równie latwo jest zdiagnozowac np. rozpoczynajaca sie depresje i
> wczesne stadium rozwoju nowotworu
> > zlosliwego.
>
> Ujal bym to inaczej - 'rownie trudno' ;-)
>
> podrowienia
>
> krzysztof(ek)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl