Data: 2001-10-28 21:08:31
Temat: Re: dlaczego?
Od: "angelbaby" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "demolka" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9rheve$8h4$1@news.tpi.pl...
>
> > zastanawiam sie, dlaczego kiedy mam dola
> > zawsze musze sluchac dolujacej muzyki
> > nie moge sie powstrzymac.
> > chce ja dopasowac do nastroju,
> > no bo jak mam sluchac banalow
> > "dzis wiem, zycie cudem jest"
> > podczas gdy glowa mowi , ze zycie jest do bani?
> > no to slucham
> > "nic, chce nie czuc nic, zabic sie i nie czuc nic"
> > a to mi na dobre nie wychodzi.
> >
> >
> > no wiec dlaczego nie potrafie sluchac muzyki radosnej, skoro chce wyjsc
z
> > dola?
> > czy to by w ogole pomoglo?
> > zreszta nie wiem czemu pisze tego maila
> > skoro wiem, ze raczej nikt by nie wiedzial jak na to odpisac.
> > po prostu powiedzcie cokolwiek.
> >
> > angel
>
> Nie tylko ty tak masz.
> Bo dolujaca muzyka do dola pasuje.
> A pozatym sluchalac takiej muzyki przynajmniej
> sluchasz o tym ze ten ktos kto to spiewa tez moze ma dola
> i wtedy nie czujesz sie taka(i) samotna(y).
> Przynajmniej ja tak mam.
ja tez. ze tez na to nie wpadlam (nie ma ironii!!!jakby ktos zle odczytal,
na serio!!!)
> Nic wiecej do glowy mi nie przychodzi
> bo ostatnio tez mam dola i nic totalnie mi sie nie chce.
>
wiesz, nie bede pocieszac , bo wiem, ze sie nie da.
> damian
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
|