Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.gazeta.pl!news.k.pl!news.biskupin.wroc.pl!not-for-mail
From: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dlaczego ja nie odchodze..choc moze to zrobie
Date: Fri, 7 Feb 2003 12:22:00 +0100
Organization: Siec Komputerowa Biskupin -- http://www.biskupin.wroc.pl
Lines: 29
Message-ID: <b2045o$d47$1@opat.biskupin.wroc.pl>
References: <b1ur4h$q3e$1@SunSITE.icm.edu.pl> <b203ik$pmh$1@SunSITE.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: zarod.i.biskupin.wroc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opat.biskupin.wroc.pl 1044616184 13447 10.6.4.119 (7 Feb 2003 11:09:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@b...wroc.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 7 Feb 2003 11:09:44 +0000 (UTC)
X-Notice3: Wiadomosc zostala wyslana przy uzyciu serwera news Sieci Komputerowej
Biskupin
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:32450
Ukryj nagłówki
Rob sobie co chcesz, ja juz mam dosc ciaglych
> pretensji do mnie twoich i mojego ojca(podkreslam mojego!- to dodane ode
> mnie:)). mam to gdzies- boli mnie brzuch, zab i plecy...
> biedaczek cholera, po prostu on wymaga opieki! No i taka wlasnie jest
> reakcja.
To gratuluję skoku na głęboką wodę. Przypuszczam, ze podjęłaś słuszna
decyzję. W zasadzie to on ją podjął też, tylko, że ułatwiłaś mu zadanie, bo
nie musiał powiedzieć sam "wynoś się", tylko cały czas sugerował to swoim
zachowaniem.
A pocieszanie w bólu plecków, ząbka i brzuszka zostaw jego "byłej", niech
się zajmie maleństwem. Widać po reakcji "taty/męża" jak mu na Was zależało,
eh...po prostu kamień spadł mu z serca, pozbył się "ograniczenia". Teraz
będzie jeździł z kolegami do Tesco ile dusza zapragnie, he, he..
Pamiętaj o alimentach.
Ola
P.S. Na pocieszenie dodam, ze moja koleżanka była w identycznej sytuacji pod
koniec studiów. Na ojca swojego dziecka musiała się wypiąć, dzieciak poszedł
do żłobka, ona do ciężkiej pracy. Jest niezależna finansowo, poznała
"odpowiedniego" mężczyznę, po dłuższej znajomości wyszła za niego za mąż.
Nowy "tata" jest dla dziecka rzeczywiście prawdziwym ojcem, nie tylko dawcą
nasienia :) Natomiast dziadkowie ze strony "dawcy nasienia" lubią bardzo
wnuka i utrzymuja z nim kontakt.
|