Data: 2005-11-24 15:24:15
Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: "Atunia " <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gusiek <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> Kwestia przepisu, moje nie są bułczane, tylko obłędne, przepisu nie dam ;)
Hm, bo to pewnie przepis z tego kawału:
Do dworu zabłądził chłop pańszczyźniany. Państwo jedli akurat pączki i
było widać, że im bardzo smakują. Kiedy wrócił do chaty kazał babie aby
mu usmażyła pączków.
- Jak mam ci pączki smażyć, kej ni mom pszennej mąki?
- Weź żytnich otrąb!
- Smalcu też ni mom.
- Weź łoju! Zamiast konfitury różanej - wytłoków buraczanych, zamiast
cukru - melasy, zamiast drożdży - zakwasu.
Usmażyła baba urealnionych pączków. Chłop wbił zęby w to coś mocno
kluchowate, zaklął siarczyście [o dzudzu] i rzekł:
- Co też ci państwo w tym widzą dobrego.
(Wiem, był na tej samej grupie, bom tu go wyguglała, ale uwielbiam ten kawał)
Atunia
PS. O kluchowatych się nie powie, że bułczane ;-P
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|