Użytkownik "Joanna" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:ase2bf$tu$1@news.tpi.pl...
> Kiedy pieke ciasto, jest mi najzupelniej obojetne, czy przepis pochodzi od
> Ani, Kasi czy Basi. Byle byl dobry. Na ogol wszystkie przepisy pochodza
"od
> kogos". J.

Biore czynny udzial w zyciu tej grupy juz ze trzy lata , zarowno dajac cos
od siebie jak i czerpiac pelnymi garsciami z doswiadczen innych.
Cenna cecha tej grupy jest to, iz oprocz wymieniania sie przepisami -
rozmawiamy o tajnikach wlasnych doswiadczen , czasami sprawdzonych
pokoleniowo- jeszcze od babci czy prababci. To jest jak cenny skarb.Jest
jeszcze cos, co stanowi o klimacie tej grupy. To sa osobowosci ze swoimi
pasjami, wsrod ktorych wazne miejsce zajmuje Magda.
Magde Basset cenie w sposob szczegolny. W ciemno moge zrobic cokolwiek
sygnowane jej imieniem i nazwiskiem- i wiem na 100 % , ze tego nie
pozaluje.Ale na taka opinie trzeba sobie uczciwie zapracowac.Magdzie to sie
udalo. W kuchni jest perfekcyjna.
Pozdrawiam Cie Magdo serdecznie, mnie tez potrzebne sa Twoje sygnaturki pod
przepisami, bo swiadcza wtedy o klasie przepisu.

buziaczki Jola L-L