Data: 2004-10-12 20:29:27
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> napisał w
wiadomości
news:slrncmo6i7.no4.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl...
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
>
> >> > A więc gdyby roślinożerstwo małp mogło wyzwolić w ich mózgach
> >> > kulturotwórstwo, to mielibyśmy dzisiaj na to wiele przykładów
> >> > u różnych gatunków małp.
> >> >
> >> Ludzie żywią się padliną, małpy człekokształtne też.
> >> Tak więc Twoja teza co do wpływu jedzenia padliny na
> >> "kulturotwórstwo", lub jego brak u małp jest chybiona.
> >
> > Ale małpy nie potrafią dobrać się do szpiku, czyli go nie jedzą.
> >
> Również go nie jadam. O czym to świadczy. Ma to znaczenie
> "kulturotwórskie"?
("Kulturotwórcze") :) Za to, co Ty dzisiaj jesz, zapłacą (a także
skorzystają) następne pokolenia z Twojej linii genetycznej.
Za to co jedli Twoi genetyczni przodkowie płacisz Ty (a także z ich
genetycznego dorobku korzystasz). Nic nie jest nam dane raz na zawsze.
Od żywienia (czyli środowiska) zależy bardzo dużo. Żywienie ma wpływ na
jakość naszego układu rozrodczego, na jakość komórek rozrodczych,
żywienie rodziców ma wpływ na rozwój płodu (bez wad wrodzonych, lub
z wadami), a po urodzeniu żywienie matki ma wpływ na jakość mleka,
jakie wytwarza. Nawet jej skłonność do stresów to wynik jakości jej
codziennego pożywienia. Jesteśmy tym - co jemy. To zaledwie cztery
słowa, ale zawierają bardzo dużo treści.
Szpiku nie jadasz, ale jadali go Twoi (nasi wspólni) dalecy przodkowie
homo sapiens - jak widzisz - jesteśmy w rodzinie... 8)
Gdyby go nie jadali, to byś się nie urodził jako człowiek i nie
bylibyśmy w rodzinie, wspólnej ludzkiej rodzinie :)
Krystyna
Cechy genetyczne są jak nabity pistolet,
ale to środowisko pociąga za spust.
|