Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfe
ed.atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.new
s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
From: krys <k...@p...onet.pl>
Date: Mon, 31 Jan 2011 14:35:37 +0100
User-Agent: KNode/4.4.5
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
Subject: Re: do wyrabiania ciasta chlebowego
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <ihp4qv$228$1@news.onet.pl> <4d45bdbe$0$2498$65785112@news.neostrada.pl>
<ii4ha3$c72$1@news.onet.pl> <1...@4...net>
<4d466dcf$0$2453$65785112@news.neostrada.pl>
<4d467c84$0$2455$65785112@news.neostrada.pl>
<4d46b13b$0$2445$65785112@news.neostrada.pl>
Followup-To: pl.rec.kuchnia
MIME-Version: 1.0
Lines: 24
Message-ID: <4d46baa9$0$2440$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 95.49.205.113
X-Trace: 1296480937 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 2440 95.49.205.113:50210
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:334272
Ukryj nagłówki
Qrczak wrote:
> Trudno będzie o konkretny przepis, bo ja to daję składniki do michy na
> oko... Do wypracowanego zakwasu wrzucam mąkę żytnią (różną, i pytlową, i
> razówkę), jakieś otrąbki, ziarna i nasiona różne, sól, odrobinę drożdży.
> Wody leję tyle, że ciasto ma wygląd i konsystencję gęstego błota.
> Przekładam owo błoto do keksówek, odstawiam do wyrośnięcia na kilka
> godzin. Piekę najpierw 10 minut w 230 st., potem zmniejszam do 170-180 na
> ok. 50 minut. Piekarnik grzałki góra-dół bez termoobiegu, zawsze wstawiam
> naczynie z wodą (nad chleby) i zawsze smaruję wierzch zimną wodą po
> wyjęciu na kratkę.
No to masz prawie taki przepis, jak mój, tyle, że ja drożdży nie używam
wcale, ale mam proporcje mąki pszennej i żytniej - ciasto ma taką
konsystencję, że bochenek roozpłynąłby się, ale do błota jej daleko;-). No i
po półtorej godzinie wyrabiam krótko drugi raz, i dopiero do foremek.
Wodę też wstawiam, ale na dno piekarnika (ostatnio odkryłam, że pół godziny
nagrzewania z wodą to jest to, co chlebek lubi najbardziej).Grzałek nie ma,
bo piekę gazowym, czasy też się prawie zgadzają.
Wychodzi mi, że jak wywalę pszenną i dam w to miejsce żytnia, to musze
dołożyć wody, żeby uzyskać konsystencję błota;-)
Dzięki.
J.
|