Data: 2004-03-25 11:17:12
Temat: Re: dot. aborcji
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-03-25 11:56:48 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Piotr* skreślił te oto słowa:
> Pominąwszy prymitywne złośliwości polegające na udawaniu,
> iż wciąż nie rozumiesz, że w przypadku gdy reguły rozumowania wiodą
> do absurdu, to należy je odrzucić (wedle prawideł logiki).
Jak wiesz, gdy wychodzisz z błednych przesłanek dochodzisz do błednych
wniosków.
>>> A gdybyśmy tak rozmanżali się przez znoszenie jajek?
>>
>> To tez by nie było problemu, spokojnie takie niechciane jajko mozna by
>> rozbic i wyrzucic.
>
> To jajko samo się nie zniosło.
Zniosła je matka. Czyli jest jej własnoscia ( no ewnetualnie mozemy
porozmawiac o wspolwlasnosci ojca), i mogą sobie dysponować tą własnością.
Np wsadzic do lodówki na pamiątke.
>> Wtedy bylaby to jedynie decyzja kobiety czy chce sie
>> zajmowac jajkiem, i nie potrzebny by jej był ani lekarza, ani sąd.
>> Więc z Twojego punktu widzenia to by było straszne gdybysmy sie tak
>> rozmnażali, bo to wyłacznie kobieta by decydowała o losie jajka, a przeciez
>> kobieta nie nadaje sie do decydowania o tak ważkich sprawach :)
>
> Nikt nie ma prawa decydować o życiu lub śmierci niewinnego człowieka,
> lub czegoś o czym możemy mieć poważne podejrzenia,
> iż niewinnym człowiekiem jest.
Dokładnie. I dlatego ludzie, którzy podejrzewają, ze płód to człowiek nie
decydują o smierci tegoż płodu.
Natoamist ludzie, którzy podejrzewają, ze płod to nie jest człowiek,
decydują o tym.
Kazdy robi to zgodnie ze swoim sumieniem.
Tak swoją drogą - wiesz, ze księża odmawiają pogrzebu płodom, które zostały
poronione? Czyzby to oznaczało, ze taki płód to nie człowiek? Taki płód w
szpitalach jest traktowany jak odpad.
> Co do niewinności chyba nie mamy wątpliwości - wspominam o niej,
> bo jestem zwolennikiem kary śmierci
> i chcę odróżnić zabicie niewinnego od winnego.
A wiesz, ze mozna skazac niewinną osobę na śmierć przez przypadek. Zdarza
sie to np w USA. Czyz nie lepiej byc przeciw karze śmierci? Osoba
odbywająca kare wiezienia zawsze moze byc zwolniona, gdy sie nagle okaze,
ze jest niewinna, ale wskrzesic do zycia nikogo sie nie da.
Cóż, zdziwiłam sie Twoim stwierdzeniem... oznacza ona, ze zycie ludzkie nie
jest dla Ciebie największa wartoscią, jak to próbowales przedstawic.
> To już nawet nie antropocentryczny punkt widzenia,
> tylko feminocentryczny - nie opowiadam się przeciw aborcji dlatego,
> że bezpośrednio dotyczy ona kobiet,
> tylko dlatego że bezpośrednio dotyczy ona niewinnych istot,
> co do których zachodzi podejrzenie, iż mogą być ludźmi.
> Gdyby to faceci rodzili dzieci moje zdanie byłoby takie samo.
Wiesz, o tej niewinnosci mozna by dyskutowac, słyszales chyba o grzechu
pierworodnym?
> Najpierw trzeba zrozumieć, iż kontekst nie polega na implementacji
> koszarowego dowcipu:
> 1) mam rację i niech nikt nie śmie mi zaprzeczać
> 2) w każdym innym przypadku patrz 1)
> Porównajmy to do gramatyki - gdy ciąg słów spełnia
> warunki bycia zdaniem mogę go gramatycznie badać.
> Stwierdzenie (z pamięci i nieco uogólnione)
> "Gdy <podmiot będący człowiekiem>
> jest jest pewien i całkowicie przekonany,
> że <przedmiot> nie jest człowiekiem,
> to <podmiot będący człowiekiem> ma prawo <przedmiot> unicestwić".
> Spełnia warunki bycia zdaniem logicznym zwanym implikacją,
> mam więc prawo aparaturę logiki do niego zastosować,
Oczywiscie, tylko musisz wziąc pod uwage wczesniejsze stwierdzenie o tym,
co sprawia ze podmiot sądzi, ze przedmiot nie jest podmiotem tak jak i on.
I o tym własnie mowie. I wiecej nie zamierzam tego tłumaczyc, bo to do
Ciebie nie dociera.
> A jeśli zaczniesz kręcić, że to prawda wyłacznie w przypadku, gdy
> <podmiot będący człowiekiem> to kobieta, zaś <przedmiot>,
> to <płód w jej ciele>, to ... automatycznie czynisz to aksjomatem,
> a więc nie ma sensu o tym dyskutować, bo o aksjomatach (jak o dogmatach)
> się nie dyskutuje.
Wiec po co dyskutujesz, skoro od poczatku jest mowa tylko o tym?
>> ps. No chyba ze chciałbys mi odpowiedziec na pytania zadane w Message-ID:
>> <1g9jcoxq9tohk$.dlg@iska.from.poznan>, bo bardzo mnie interesują Twoje
>> odpowiedzi :)
>>
>
> Jakie pytanie
Kilka pytań.
> z jakiego Message-ID?
Przeciez wyraznie napisałam z jakiego. Przez całą nasza dyskusję, nie
potrafiłes prawidłowo odczytac tego co pisałam, czy tylko teraz nie
potrafisz, bo to rzuca wazne swiatło na jakosc tego co tu pisałes.
msg id: <1g9jcoxq9tohk$.dlg@iska.from.poznan>
> Coś chyba wcięło?
Nie, ma sie swietnie, na wszystkich serwerach.
http://www.google.com/groups?ie=UTF-8&oe=UTF-8&as_um
sgid=%3C1g9jcoxq9tohk%2...@i...from.poznan%3E&lr=
&hl=pl
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|