Data: 2000-03-17 11:32:35
Temat: Re: drzewo czy krzew?
Od: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To nie byli ekolodzy, tylko ekolodzy-fanatycy
Prosze nie mylic
pozdrowka
Jarek
> Przepraszam, ale na slowo: "ekolodzy" skora mi na razie cierpnie i
> nieodlacznie kojarzy mi sie z polowaniem na tygrysa (ktore niemalze
> widzialem z okien mieszkania tesciow) i jakimis zafajdanymi
pseudoekologami,
> ktorzy wymyslili sobie ratowanie swiata poprzez wypuszczanie dzikich
> zwierzat na "wolnosc" (hint: dwudziestokilkutysieczne osiedle poprzecinane
> siecia ulic).
> Poza tym nie mam nic przeciw demonstracjom w ochronie pieknych winorosli
> ;)))
|