Uważam, że to Klich był odpowiedzialny za dopilnowanie,
aby forma i tryb przekazania polskich uwag do projektu
raportu nie budziły żadnych zastrzeżeń, w tym elementarnych
z punktu widzenia uregulowań zawartych w konwencji
chicagowskiej.

Komisja Millera formalnie nie jest i nie była stroną dla MAK
w jej pracach.
Jeśli Klich nie zgłosił żadnych zastrzeżeń, aby te uwagi zostały
przekazane przez podmiot nieuprawniony do takiego działania,
to tym gorzej dla niego.
To także negatywnie świadczy o jego poziomie kompetencji
w roli osoby akredytowanej przy MAK.

--
CB




Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d118aded-6fe8-423c-87a2-9c4d8287cebc@g26g2000vb
z.googlegroups.com...

Klich wysłał uwagi do komisji Millera, ta włączyła je do swoich uwag i
wysłała do MAK.
Niemniej nadal nie stanowi to uzasadnienia twojego wniosku