Data: 2008-06-06 12:21:35
Temat: Re: dzem bez cukru
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 6 Jun 2008 11:58:36 +0200, Panslavista napisał(a):
> <i...@g...pl> wrote in message
> news:97oc9f24o6hv$.1llp4xxy7puic$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 6 Jun 2008 09:05:31 +0200, juana napisał(a):
>>
>>> Witam!
>>> Czy ma ktos jakies przepisy na dzemy bez cukru? Jak dla mnie owoce same w
>>> sobie sa juz slodkie, ale w sklepach nigdzie nie ma dzemow bez cukru.
>>> Nawet
>>> te niskoslodzone maja go stanowczo za duzo. Dzemy slodzone fruktoza tez
>>> mi
>>> nie odpowiadaja, bo dalej sa za slodkie i maja za duzo kalorii. Wiem, ze
>>> cukier konserwuje, dlatego nie chce robic przetworow w ciemno, tylko
>>> wolalabym zastosowac jakis sprawdzony przepis. W Hiszpanii jadlam pyszne
>>> dzemy bez cukru, nie bardzo zlodkie, bez dodatkowej fruktozy, wartosc
>>> kaloryczna byla bardzo niska - mniej niz 30 kcal na 100 g. Z tego
>>> wnioskuje,
>>> ze sie da zrobic taki dzem:). Moze ktos wie, jak go zrobic?
>>> Pozdrawiam,
>>> joan
>>
>> Zrób powidła - z każdych owoców są dobre, jeśli owoce są dość słodkie.
>> Powidła zawsze robię bez cukru.
>
> No i pastyła - powidła wysuszone - które mozna zjadać jak cukierki lub
> gotować np. zupy owocowe zimą. Dawałem masę przepisów na ten temat, a sezon
> się zaczął.
Moje owocowe marmoladki ww cukrze już zeżarte :-(
No, zrobi się nowe.
> Orzechy włoskie na orzechówkę jak i na konfitury też za parę dni będzie
> można zrywać (mleczna dojrzałość).
Dzięki za przypomnienie, może wreszcie nie przegapię i zrobię orzechy
włoskie w miodzie - gdzieś o tym słyszałam, że pychota.
> Poziomki w pełni owocowania.
To może u Ciebie w Nieporęcie - to inna strefa, niż moja :-(
|