dziczyzna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-06 13:58:22

Temat: dziczyzna
Od: "ac3" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam wszystkich smakoszy!
ostatnio mam dostep do dziczyzny i prosilbym o sprawdzone (nie ze strony)
przepisy na owa
dodam ze najczesciej dostaje calego koziolka a jest tam tego troche
robilem juz gulasz , pieczen, zrazy zawijane w roznych sosach
przydal by sie taki super przepis
na swieta juz zaplanowalem do bigosu wkroic troszke (zawsze bigos robilem z
hodowlanych) zobaczymy jak wyjdzie :)?
czekam niecierpliwie na Wasze sugestie i przepisy
jest to dal mnie nowe doswiadczenie ale mowie Wam comber (poledwica) z
jelenia :) poezja.... a moze nawet orgazm kulinarny
(przepraszam za porownanie nie adekwatne do jedzenia ale..)

--
Pozdrawiam
Andrzej (AC3)
GG 2724728
ICQ 100942669
zobacz moje aukcje http://www.allegro.pl/showother.php?id=93016

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-08 09:26:32

Temat: Re: dziczyzna
Od: "ac3" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

????????????????????????????????????????????????????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-08 17:08:26

Temat: Re: dziczyzna
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ????????????????????????????????????????????????????

?
Jaki masz problem?
Podziel się tą dziczyzną to może cos podpowiem ;-)
A skoro nadal nie masz innych przepisów to poszukaj w sieci, są, a skoro
nadal nie masz tego co cię satysfakcjonuje to po prostu włóż do marynaty.
Może za jakiś czas ktoś się odezwie?
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 11:58:32

Temat: Re: dziczyzna
Od: "ac3" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jaki masz problem?
> Podziel się tą dziczyzną to może cos podpowiem ;-)
> A skoro nadal nie masz innych przepisów to poszukaj w sieci, są, a skoro
> nadal nie masz tego co cię satysfakcjonuje to po prostu włóż do marynaty.
> Może za jakiś czas ktoś się odezwie?
> ;-)
chetnie sie podziele bo z takiego koziolka to zarcia na caly miesiac
a jezeli chodzi o czs to mi sie nie spieszy miesko po lesie biega i nabiera
tluszczyku na zime
ten kawalek na swiateczny bigos pewnie sie jeszcze gdzies pasie w lesie:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 12:30:59

Temat: Re: dziczyzna
Od: "Ewa $siostra Ani$ N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"ac3" <a...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
aqb82l$j79$...@n...tpi.pl...
> witam wszystkich smakoszy!
> ostatnio mam dostep do dziczyzny i prosilbym o sprawdzone (nie ze strony)
> przepisy na owa
> dodam ze najczesciej dostaje calego koziolka a jest tam tego troche
> robilem juz gulasz , pieczen, zrazy zawijane w roznych sosach
> przydal by sie taki super przepis
> na swieta juz zaplanowalem do bigosu wkroic troszke (zawsze bigos robilem
z
> hodowlanych) zobaczymy jak wyjdzie :)?
> czekam niecierpliwie na Wasze sugestie i przepisy
> jest to dal mnie nowe doswiadczenie ale mowie Wam comber (poledwica) z
> jelenia :) poezja.... a moze nawet orgazm kulinarny
> (przepraszam za porownanie nie adekwatne do jedzenia ale..)
>
>

Odzywam sie :-)

Raz w zyciu robilam potrawka z sarny, mieso kupilam mrozone.
Zainspirowalam sie przepisem na mrozonce i udusilam cos w rodzaju gulaszu
dodajac czerwone wino (wytrawne oczywiscie, to byl chyba jekis tanszy
burgund), cale ziarna jalowca, czarnego pieprzu i ziela angielskiego.
Podalam z ryzem i towarzystwo (wybredne i znajaca dziczyzny) zjadlo
wszystko, rowniez pieprz etc.

Ewcia

ps. poniewaz towarzystwo byla naprawde wybredne, zrobilam "obok" gulasz z
kurczaka po normandzku, tez zjedli :-)
--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 18:29:02

Temat: Re: dziczyzna
Od: "ac3" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Odzywam sie :-)
>
> Raz w zyciu robilam potrawka z sarny, mieso kupilam mrozone.
> Zainspirowalam sie przepisem na mrozonce i udusilam cos w rodzaju gulaszu
> dodajac czerwone wino (wytrawne oczywiscie, to byl chyba jekis tanszy
> burgund), cale ziarna jalowca, czarnego pieprzu i ziela angielskiego.
> Podalam z ryzem i towarzystwo (wybredne i znajaca dziczyzny) zjadlo
> wszystko, rowniez pieprz etc.
>
> Ewcia
>
> ps. poniewaz towarzystwo byla naprawde wybredne, zrobilam "obok" gulasz z
> kurczaka po normandzku, tez zjedli :-)
> --
> Niesz !
>
niestety takie dania juz probowale sa swietne ale moze cos wikwintnego ?
przeciez mozna tyle zrobic z wolowiny (a to podobne miesko) dodam ze
przejadlem juz 3 koziolki :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 20:02:11

Temat: Re: dziczyzna
Od: "Ewa $siostra Ani$ N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"ac3" <a...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
aqjk9r$mhc$...@n...tpi.pl...
> > ps. poniewaz towarzystwo byla naprawde wybredne, zrobilam "obok" gulasz
z
> niestety takie dania juz probowale sa swietne ale moze cos wikwintnego ?
> przeciez mozna tyle zrobic z wolowiny (a to podobne miesko) dodam ze
> przejadlem juz 3 koziolki :(
>
>

No, jezeli ma byc wykwintne, to oge ci wklepac pieczen z koziolka w sosie
grand veneur, ale sama nigdy nie robilam.

Ewcia

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 21:42:18

Temat: Re: dziczyzna
Od: kamila slawinska <k...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 9 Nov 2002 12:58:32 +0100, "ac3" <a...@p...onet.pl> wrote:

>chetnie sie podziele bo z takiego koziolka to zarcia na caly miesiac

hihi, to moze mi wqyslesz udziec fedexem w kubelku lodu, bo znalazlam
wlasnie w mojej ukochanej ksiazce przepis, od lektury ktorego
zaslinilam sie dokladnie:

gigot de chevreuil roti/pieczony udziec sarni

1 udziec z mlodej sarny (ok. 2,5 kg), wyzylowany
1 cebula, drobno posiekana
1 marchew, drobno posiekana
1 lodyzka selera naciowego, drobno posiekana
3-4 zabki czosnku, zmiazdzone
bouquet garni
1 lyzka ziaren pieprzu, lekko zgniecionych
3 szklanki czerwonego wina
4 lyzki oleju plus odrobine wiecej do posmarowania
1 szklanka rosolu wolowego
1 pomarancza
1 cytryna
4 lyzki galaretki porzeczkowej (z czerwonych porzeczek)
4 lyzki porto rubinowego lub madery
1 lyzka maki kukurydzianej, rozrobiona z 2 lyzkami wody
1 lyzka octu z czerwonego wina
swieze ziola do posypania i przybrania

1. udziec zamarynowac w zalewie z warzyw, czosnku, bouquet garni,
pieprzu, wina i oleju.trzymac w marynacie 3 dni - w lodowce, pod
przykryciem, odwracajac po 1-2 dniach na druga storne.

2. czwartego dnia rozgrzac piekarnik do 180 stopni. wyjac mieso z
marynaty, odlac zalewe do rondla. mieso osuszyc bibula kuchenna,
posmarowac olejem, zawinac szczelnie w folie i piec - liczac 15-20
minut na kazde 450 g wagi, aby otrzymac pieczen lekko lub srednio
wypieczona. okolo 25 minut przedkoncem pieczeni aodwinac mieso z
folii, oproszuc udziec maka i polac sosem z pieczenia.

3. w czasie, kiedy mieso sie piecze, do marynaty wlac rosol, zagotowac
na nieduzym ogniu, az polowa plynu odparuje, nastepnie odcedzic i
odstawic.

4. do sredniego garnka wycisnac sok z pomaranczy (zachowaqc skorke!),
dodac galaretke i gotowac mieszajac, az sie rozpusci, bastepnie wlac
porto lub madere, marynate, rozmieszac i gotowavc powoli przez 10
minut.

5. wlac rozrobiona make kukurydziana, gotrowac czesto mieszajac, az
sos zgestnieje lekko. dodac ocet, oskrobana lub cieniutenko pokrojona
skorke z pomaranczy i cxytryny (julienne), gotowac przez nastepne 2-3
minuty, odstawic i utrzymywac w cieple, mieszajac od czasu do czasu.

6. pieczen wyjac z piecai osdstwic na 10 minut, uzno owiniete folia,
nastepnie kroic w plastry, przybrac ziolami, polac sosem i podawac z
ziemniakami puree, duszona z winem czerwona kapustka i w towarzystwie
czerwonego wina.

jesli wyprobujesz, koniecznie opowiedz, jak sie udalo!

pozdrowienia,
kamila
--
It isn't pollution that's harming the environment.
It's the impurities in our air and water that are doing it.
George W. Bush

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-09 23:24:48

Temat: Re: dziczyzna
Od: "Ewa $siostra Ani$ N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"kamila slawinska" <k...@a...com> a écrit dans le message de news:
d...@4...com...
> On Sat, 9 Nov 2002 12:58:32 +0100, "ac3" <a...@p...onet.pl> wrote:
>
> >chetnie sie podziele bo z takiego koziolka to zarcia na caly miesiac
>
> hihi, to moze mi wqyslesz udziec fedexem w kubelku lodu, bo znalazlam
> wlasnie w mojej ukochanej ksiazce przepis, od lektury ktorego
> zaslinilam sie dokladnie:
>

No to jest wlasnie (uproszczona, bo prawdziwa jest nie do zrobienia we
wspolczesnych warunkach, nie tylko polskich) wersja sosu grand veneur...
tyle, ze w nim pomaranczy ni mo :-)

Ewcia

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-10 00:26:28

Temat: Re: dziczyzna
Od: kamila slawinska <k...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 10 Nov 2002 00:24:48 +0100, "Ewa $siostra Ani$ N."
<n...@y...com> wrote:

>No to jest wlasnie (uproszczona, bo prawdziwa jest nie do zrobienia we
>wspolczesnych warunkach, nie tylko polskich) wersja sosu grand veneur...
>tyle, ze w nim pomaranczy ni mo :-)

ewo, to moze wklep w wolnej chwili wersje ortodoksyjna? chocby z
ciekawosci chcialabym wiedziec, jak to sie powinno robic... nie mowiac
o tym, ze w zwiazku z tym, ze wczoraj udal mi sie pierwszy w zyciu
chataubriand bearnaise zaczelam troche wierzyc we wlasne mozliwosci i
moze kiedys sie porwe na ten grand veneur :)

pozdrowienia,
kamila

--
It isn't pollution that's harming the environment.
It's the impurities in our air and water that are doing it.
George W. Bush