Data: 2005-11-17 09:32:02
Temat: Re: dzieci (wybitnie) zdolne
Od: Nela Młynarska <nela@se(_)curity.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
User-Agent: Unison/1.6.3
On 2005-11-16 22:21:16 +0100, "Basia Z." <b...@p...onet.pl> said:
> Też znam z autopsji.
> Ja - w szkole zawsze najlepsza z matmy na pierwszym wykładzie z analizy
> matematycznej w ogóle nie widziałam o czym mówi p. profesor.
> (było o przestrzeniach Banacha)
He ... ja dokładnie tak samo. Tyle, że ja po technikum (pszczelarskim) zdałam
na matmę. I Pan na pierwszych ćwiczeniach z analizy, wpdając do klasy
wskazał na mnie, zaprosił do tablicy, napisał jakieś robale i rzucił:
pokazać, że to jest ciało.
Szczęka opadła mi na podłogę i przez kikle tygodni jej szukałam. Ale jakoś
dogoniłam myśl lotną i udało mi się nie popaść w dół totalny.
Pozdrawiam,
Nela
|