krys pisze:

>>>>> a zeby znowu nie bylo niedmowien czy posadzen, chodzi mi o mnie, ja
>>>>> mam co robic i mam duzo ciekawsze zajecia niz bieganie po
>>>>> kancelariach koscielnych
>>>>>
>>>> Czujemy się zaszczyceni.
>>> Tak czytam, czytam, i nijak nie mogę zrozumieć Twojego ( Waszego???)
>>> komentarza. Czujecie się zaszcyceni w związku z...?
>> Ten człowiek poświęca nam swój czas i uważa to za ciekawe zajęcie.
>> Czyżbyś tego nie doceniała ?
>
> Ten człowiek mial czelność wyrazić swoje poglądy. Jego sprawą jest, co
> uważa za ciekawsze zajęcia.

Pitolenie w miejscu publicznym jest sprawą publiczną.

>>> I kto to jesteście Wy?
>> A kto pyta ?
>
> Ja pytam. Osobiście, bez ukrywania się za liczbą mnogą.

Jedni wolą się ukrywać za anonimowością, inni za liczbą mnogą.

--
Pozdrawiam
Adam