Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: dzien papieski
Date: Tue, 21 Oct 2008 13:10:12 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 44
Message-ID: <ppj991c1uxnj$.dlg@habeck.pl>
References: <gd6kbe$h7h$3@atlantis.news.neostrada.pl> <gd6r9i$45e$1@news.ats.pl>
<gd74qp$gqf$3@nemesis.news.neostrada.pl>
<gd7auf$cr2$2@atlantis.news.neostrada.pl> <gda0qa$15ad$1@news.ats.pl>
<1...@h...pl> <gdhnb4$p90$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<1ucqjx7j28me1$.dlg@habeck.pl> <gdhs0i$5l1$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<likos89ckqbe$.dlg@habeck.pl> <gdk251$1fai$1@news.ats.pl>
Reply-To: h...@N...gazeta.pl
NNTP-Posting-Host: 77-252-106-126.ip.netia.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1224587414 25449 77.252.106.126 (21 Oct 2008 11:10:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Oct 2008 11:10:14 +0000 (UTC)
X-Sender: sKMX0w3YoqgUlq/6PKxHulOPTHOe+cYG
X-Face: 4<W|~se9]E9=s|8<&Ng8c!(i8F%j?i>ka2@=WFJzrQLex>kn\hYJN-O^(K38n7]/ZDc0bd9
/<QRzQVgz;IJh"kCn#D&(K+CY?S)WYYl7-"G!]rkS;r[KgO0=9&#bpY]&Po_Ca4@.YcY\}+].87kF#
'W.C(Ag7r7b6\98>NbvNhl"!eK&`2%297a6IrAYp6:l{KR~FTP8Oq~c'XM[A^:=
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:40420
Ukryj nagłówki
Dnia 21.10.2008, o godzinie 10.04.20, na pl.soc.dzieci.starsze, Yola
napisał(a):
>> A tu Yola się przyznaje, że z religią jej nie po drodze, że jest jakiś
>> "problem religii w szkołach" w szkole, a puszcza 7-letniego syna na
>> lekcje, bo ten twierdzi, że "koledzy". Coś mi tu nie gra... A w chęci i
>> staraniu się byciu lepszym, jak przy spowiadaniu się cały czas z tych
>> samych grzechów - gra.
> Yola pisze głównie o problemie w Jej
[Co Ty tak z tymi grzecznościami?]
> rodzinie,
Rozumiem.
> Ona jest przeciwna
> religii nie zależnie co się za tym kryje, a Jej mąż nie. Zanim zaczniesz
> wymyślać innym od hipokrytów, przeczytaj ze zrozumieniem wypowiedź danej
> osoby.
Przeczytałem. Problem w tym, że Ty pisząc myślisz co innego, a ja
czytając myślę co innego. W większości przypadków na tym polegają
problemy z komunikacją. :)
Czy chodzi Ci o to: "Napisz, że jest za mały, myślę, że poglądy ma już
ukształtowane, sam wiele razy mówi, że jak Pani będzie coś od Niego
wymagać, jak np. obecność na niedzielnych mszach, to nie będzie już
chodził. Dodam tylko, że do kościoła nie chodzi cała rodzinka, chociaż
tutaj jesteśmy zgodni :)".
Takie chodzenie naprawdę IMO nie ma sensu (stąd moje "Tym bardziej
hipokryzja"). Co da mu ta religia (jako zajęcia)? Po co mąż naciska?
Może rzeczywiście konformizm jest małą ceną za alienację? Wiesz...
naprawdę staram się zrozumieć, ale jak na razie pierwsze wrażenie o
hipokryzji mi nie minęło. Oczywiście jeżeli nie chcesz pisać na temat
stosunków w rodzinie w temacie religii to zrozumiem i przestanę Ci
zawracać głowę.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|