Data: 2002-02-24 17:59:24
Temat: Re: dziewczyny-jak to jest z waszymi mamami?
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kami" <K...@j...net> napisał
> Moja Mamcia jest moją przyjaciółką.
> ciach <
Podepnę sie pod Ciebie bo u mnie jest podobnie.
Moja Mama na pewno jest moją przyjaciółką. Możemy sobie wszystko powiedzieć
(co wcale nie znaczy, że dokładnie tak robimy ;-)))
O wszystkim rozmawiamy ... o seksie też (w odróżnieniu do Kami).
Uwielbiam mają Mame za to, że się w nic nie wtrącą. Ona chętne i z wielkim
zainteresowaniem wysłucha co mam jej do powiedzenia ale jeśli o czymś nie
mówię to nie drąży tematu ani nie zadaje 'głupich' pytań. Nie daje mi rad
ani mnie nie poucza. Żebym usłyszała krytyczne uwagi musze z pełną
świadomością zapytać "Mamka a co To o tym sądzisz ? poradz mi".
I to jest wspaniałe bo w żaden sposób nie czuję się inwigilowana ani
pouczana.
Nawet czasami jak rozmawiam z moimi koleżankami albo jak czytam grupowe
posty ... to trochę mi przykro bo o swojej Mamie nie mogę takich rzeczy
powiedzieć (że udziela mi niechcianych rad albo wcina się w moje życie).
Mama stanowczo traktuje mnie po partnersku i przyjacielsku.
Ale ... nie ma tak dobrze - za to mam "takiego" ojca ;-))))))))))))))))
Dla niego zawsze będę malutką dziewczynką, której
trzeba_wszystko_dokładnie_wyjaśnić a _najlepiej_zrobić_za_nią ! Więc bilans
.... same widzicie ;-))))
Pozdrawiam
MOLNARka
|