Data: 2010-09-19 13:29:48
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 19 Sep 2010 13:52:57 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4c952610$0$22814$65785112@news.neostrada.pl...
>> Jak odbieracie osoby (konkretnie chodzi mi o kobiety), które mają
>> skłonność do rzucania w towarzystwie przy byle okazji żartów, tekstów i
>> tekścików o charakterze erotycznym? Czasami są to teksty subtelne, ale
>> często bardzo niewybredne. Jeden z cięższych przykładów: kobieta prosi
>> męża, żeby przyniósł jej - dajmy na to - herbatę. On się troszkę ociąga,
>> aż w końcu z jej strony pada tekst "no przynieś mi herbatę, a ja dam ci
>> dzisiaj dupy". Dzieje się to w niewielkim gronie znajomych, ale nie jakoś
>> bardzo zaprzyjaźnionych osób, na trzeźwo. Czy taki sposób żartowania to
>> jest norma obecnie?
>>
>> O czym może świadczyć skłonność do sprowadzania wszystkiego na tematy
>> erotyczne? O wybujałym temperamencie? O jakiejś frustracji?
>>
>> Ewa
>>
>
> Wiesz?
> Tak przeglądam cały ten wątek i to co jest w nim fascynującego, to fakt, że
> masz z tym zdarzeniem problem. Bo to pachnie tak, jakby całe zdarzenie
> dotykało czegoś ukrytego, co jest o wiele poważniejsze (i smakowitsze). Ale
> z drugiej strony prywatne?
>
> MK
Mam dokładnie podobne wrażenie - w odniesieniu do Ewy. Tylko nie wiem, czy
akurat smakowitoś
|