Data: 2003-11-26 14:37:52
Temat: Re: faceci na wymarciu. Chore?
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
- . j a c e k b. -
<dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl>
news:bq2ci3$kla$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:bq2bjq$1kau$1@mamut.aster.pl...
> > - . j a c e k b. -
> > <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl>
> > news:bq2b5l$i49$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>
> > Czytałem już o tym gdzie indziej, nawet jeśli nie w opracowaniu i z
> > dodatkami p. Likowskiej. Odniosłem się do poziomu i tonu Twojej
> > reakcji, a nie do tekstu Likowskiej.
>
> > Ależ ja z Tobą wcale nie zamierzam dyskutować. Niech będzie, że to było
> > strofowanie. Takie publiczne "kopnięcie w kostkę", żebyś się może
> > powstrzymał. Profilaktyka wyprzedzająca o pół kroku.
>
>
> Przykro mi, że jestes neurotykiem i wszystko odczytujesz neurotycznie i
> doszukujesz się wszędzie podstępu, złośliwości, złych żarcików. Cóż, masz
> prawo do takich reakcji, ale pamiętaj, że to się lubi generalizować.
Ależ ja się ich nie muszę wcale doszukiwać, drogi JeB. Dałeś się już
doskonale poznać ze strony charakteru swojego poczucia humoru :)
A że "neuroza" postępująca, to fakt, ale że Ci przykro z tego powodu, to nie
wierzę, Mr JB (reagujący Jak dźgany piką Byku)
P.
|