Data: 2003-11-26 14:09:39
Temat: Re: faceci na wymarciu. Chore?
Od: "- . j a c e k b. -" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bq2bjq$1kau$1@mamut.aster.pl...
> - . j a c e k b. -
> <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl>
> news:bq2b5l$i49$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Czytałem już o tym gdzie indziej, nawet jeśli nie w opracowaniu i z
> dodatkami p. Likowskiej. Odniosłem się do poziomu i tonu Twojej reakcji, a
> nie do tekstu Likowskiej.
> Ależ ja z Tobą wcale nie zamierzam dyskutować. Niech będzie, że to było
> strofowanie. Takie publiczne "kopnięcie w kostkę", żebyś się może
> powstrzymał. Profilaktyka wyprzedzająca o pół kroku.
Przykro mi, że jestes neurotykiem i wszystko odczytujesz neurotycznie i
doszukujesz się wszędzie podstępu, złośliwości, złych żarcików. Cóż, masz
prawo do takich reakcji, ale pamiętaj, że to się lubi generalizować.
E.T.
Ps.Jeśli jesteś taki profilaktyczny, to wyjdż na ulicę i poprzeprowadzaj
staruszki przez jezdnię, bo przecież mają zwapnione kości i któraś się może
przewrócić, albo porozdawaj kondomy przed dyskoteką dla młodzieży - lepszy
użytek z tego będzie.
|