Data: 2003-07-01 21:28:01
Temat: Re: faq 5/8
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 1 Jul 2003 23:20:08 +0200, Waćpanna lub Waćpan Tracy, w wiadomości
<bdstvg$e7d$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>> Ale to wszystko można określić i zrozumieć przez słowo-klucz: żart. Ludzie
>> mają poczucie humoru, lubią się, mogą cos takiego zrobić i jest to ok.
> Strałam się to zrozumieć, ale chyba nie do końca kumam.
Nie wiem dlaczego. To jest normalna, kumpelska atmosfera i jest to zwykłe i
zdrowe. I proste do zrozumienia.
>> Lepsza. Ludzie milsi. Dobre jedzonko. Nikt tutaj np nie krzyczy za
>> offtopiczne dyskusje o pracy, czy o wątki alkoholowe w innych wątkach. Ze
>> zwykłej grupy ma w sobie to, że nie lubi arogancji i bezpodstawnych obelg.
> TO CZEMU NIKT NIE POWIEDZIAŁ CZCIGODNEJ NAUCZYCIELCE, ŻE no nazwijmy trochę
> zbyt swej menopauzy przelała na grupę?
> I nie po tej relacyjce, tylko wtedy, gdy wymiotowała na tak smaczną grupę
> swą nienawiścią.
Ale tam nie było nienawiści, tam była opinia. Do opinii prawo ma każdy. Ja
np nie napisałam o moim podejściu do strojów, gdyż nie mieszkam we Wrocławiu
i opis restauracji mnie nei zainteresował, po prostu odhaczyłam. wiele osób
mogło tak zrobić. Wiem, że wg Ciebie wygląda to na jakieś ignoranctwo, a
relacja Cherokee na plucie jadem. Widzisz z tego, co Ona pisze, wynika, że
nie miała zamiaru nikogo mordować tymi określeniami. Pisała o zjawisku, nie
o konkretnych ludziach, napiętnowała zachowanie, które uważa za niestosowne.
Nie czyniła żadnych prywatnych wycieczek, nie obrażała słowami powszechnie
uważanymi za obelżywe. Była naprawdę fair w swojej relacji. Subiektywna, ale
fair. I nie było by żadnych problemów z Twoimi wypowiedziami, gdyby nie
fakt, że są po prostu za ostre.
> Może wystarczyło aby np. ta Bassett napisała:
> Sweet Cherokee, Indian zamknęliśmy już dawno w rezerwatach!
> Ale Ona zamknęła się sama w killfajlach.
> Jak napisał Stanisław... ma problemy
Obawiam się, że nia mamy żadnych podstaw do dyskutowania o stanie zdrowia p.
Magdy Basset. Przecież Ty mi też nie piszesz, że na pewno mam pryszcze i
dlatego siedzę tyle przed komputerem, żeby nikt mnie nie widział ;)))
>> Miejmy nadzieję, że to tego nigdy nie dojdzie. A Lia i walkie to nie
>> ponure
>> postacie, tylko miłe kobiety, które dobrze gotują (przynajmniej z tego co
>> widać na grupie). Szkoda, że nie zobaczyłaś tej drugiej strony.
> Nie miałem sposobności, jedna ciągle o tym, ze boli ją dziura, a druga to
> jakaś Pyra.
Khem, ja też jestem Pyrą i to rodowitą, więc ironia wyczuwana w Twoim poście
mnie nieco uraża...
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
*urocza czarodziejka i naprawdę przemiła dziewczyna* [Proteus]
|