Data: 2007-01-08 17:09:25
Temat: Re: fasola - jak przechowywać?
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
anatol wrote:
> Beata Mateuszczyk napisał(a):
>
>
>>Nie widziałam jeszcze takiego cuda w sprzedaży. Czy to jest opisane na
>>etykiecie jako fasola moczona?
>
>
> Jeżeli dobrze zrozumiałem, to po prostu nie jest ona wysuszona jak
> normalna fasola, kupowałem taką kiedyś w Makro. Faktycznie nie
> trzeba jej wcalę moczyć, jest miekka, wyglada jakby była niedawno
> wydłubana ze strąka. Pakowana jest w klasyczne siateczki nylonowe.
Aha. Rozumiem. Taką zdarzało mi się kupować, ale w sezonie późnoletnim i
jesiennym, czyli krótko po zbiorach.
Mnie określenie "moczona" skojarzyła się z suchą fasolą specjalnie
namaczoną przed sprzedażą. Moim zdaniem takie coś nie miałoby szans
przetrwać nie spleśniałe do momentu sprzedaży.
Pozdrawiam
Bea
|