Data: 2001-11-08 10:40:32
Temat: Re: feijoada
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a swinskie ucho z chrzanem (niekoniecznie wedzone), to przeciez
> warszawski przysmak, o ile mi wiadomo...
Masz racje. Najlepsze z kapusniakiem, mniammmmmm, stare dobre czasy mi sie
przypomnialy. Gdzie teraz mozna kupic ucho. A taki np. prawdziwy salceson?
Najbardziej z niego lubie opakowanie, znaczy sie te naturalne, palce
lizac.
pozdr. Jerzy
|