Serc drobiowych zapiekanych w serku zoltym nie zrobisz :)
A w prodizu i owszem :)
A poniewaz zaraz sie bedziecie pytali jak to mowie od razu :)


1 kg serc drobiowych oczyszczonych
dwie torebki ugotowanego ryzu (znaczy ryz w torebkach albo rownowartosc
gotowana normalnie - o ilosc juz ugotowanego ryzu chodzi)
Duuuuuuuuzo zoltego sera (ja najbardziej lubie Morski)
4 jajka na twardo
2 lyzki masla
groszek i kukurydza (za slup - moga byc z puszki :) )
1 srednia marchewka
koncentrat pomidorowy lub pasta pomidorowa

Serca oplukac, oproszyc maka, podsmazyc (tak dos porzadnie) na patelni.
Ugotowany ryz wymieszany z maselkiem nasypac do prodiza (prodiz mozna
wczesniej wysmarowac tluszczem i lekko osypac bulka tarta). Na to sypiemy
groszek, kukurydze, posiekane jajka. Marchewke kroimy w poltalarki i
podsmazamy po czym sypiemy na poprzednie warstwy w prodizu. Do podsmazonych
serc dodajemy koncentrat lub paste pomidorowa (choc to nie konieczne - jak
kto lubi) a serca wysypujemy na wierzch wszystkiego. Calosc posypujemy
startym zoltym serem (duuuuuuuzo :) ) i zapiekamy ok 45 minut :)

Oczywiscie zamiast serc moze byc np. gotowana wolowina, wieprzowina i w
ogole inne miesa. Nie bardzo sie nadaja zoladki - ciut za twarde :)

--
Mattik