Użytkownik "Aseti" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bdbr0f$n2a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych
ściam
> > może być zajęciem dla laika czy lepiej to komuś zlecić?
> Ja rok temu usiłowała wyrównać wszystkie ściany w sypialni. Z pozoru
> wydawało się proste, ale tylko z pozoru.
> Samo nakładanie gipsu nie jest takie skomplikowane,
> Szlifowanie to już inna historia. Nie dość , że
> męczące, to kurz wchodzi wszędzie i unosi się jeszcze
dłuuuuuuuuuuuugo po.

I tu jest pies zakopany :-)
Widziałem (pracowałem z, a właściwie obok) prawdziwego fachowca przy
nakładaniu gładzi gipsowej. Po jego robocie papierem ściernym można
było co najwyżej popsuć gładź, a nie ją poprawić. Na tym właśnie
polega sztuka, że niczego nie trzeba szlifować.

--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"