Data: 2002-11-25 09:26:20
Temat: Re: [głupie] pralka automatyczna a fizyka teoretyczna :-)
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:arsps9$1nu$1@news.mch.sbs.de...
> - ilosc kolder - n
> - calkowita ilosc prania (masa) - mc
> - zarlocznosc koldry - z
> - czas pozerania - tp
> - masa pozartego prania - mp
I na poczatek dla jednej koldry moze tak: mp = mc*z*tp
Z tego wynika, ze zarlocznosc nie może być bezmianowa, musi być wyrażona w
gramach na sekundę, bo inaczej jednostki się nie zgadzają. Wzór ten jednak
nie trzyma się kupy, bo wynika z niego liniowe i nieskończone pożeranie,
podczas gdy bynajmniej nie jest liniowe i powinno asymptotycznie dążyć do
mp=mc (asymptotycznie, bo w masie całkowite prania mc zawiera się przecież i
kołdra a ta nigdy siebie samej do końca nie pożre, wynika to jasnno z
mitycznego paradoksu węża Uranosa bodajże pożerającego własny ogon). Drugie
podejście podam jak przemyślę sprawę
J.
|