Data: 2005-06-06 10:38:54
Temat: Re: golenie pod pachami u panow
Od: "Olga" <ola@bla-bla_.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kroofka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d801cg$rhd$1@news.onet.pl...
>
> Jakby mi się chłop zaczął golić pod pachami, zaczęłabym się niepokoić:P
> A tak serio, to metroseksualizm zaczyna szerzyć się niebezpiecznie:) Ja
tam
> uważam, że zadbany facet powinien być po prostu czysty i pachnący, ale
> NATURALNY.
> Kroofka
Ale co to znaczy "naturalny"? Nie jest naturalny, choćby przez to, że usuwa
owcłosienie na głowie (częsciowo) i na twarzy (nawet wasy i broda nie są
"puszczane na dziko").
Kwestia naturalności jest wiec tu całkowicie umowna.
Jeszcze raz odwołam się do kwestii golenia nóg i pach u kobiet - skoro
mężczyzna może byc "pachnący i naturalny" nie goląc pach, to czemu kobieta
ma golić pachy i nogi?
IMo z powodów kulturowych.
I z tych samych powodów NORMA jest golenie pach przez facetów.
Kępki owłosienia wyglądające spod pach budzą odruch wymiotny.
Być moze w Polsce norma pt. "pachy wygolone" nie jest powszechna, podobnie
jak jeszcze kilka lat temu wiele kobiet miało owłosione nogi.
Niemniej jednak pamiętam szok, jaki przezyłam na wakacjach jako nastolatka,
kiedy na wspólnym wyjeździe z rodzicami i ch znajomymi JEDEN facet miał
nieogolone pachy.
Przedtem sadziłąm, że tatusiowie, wujkowie i kuzynowie, podobnie jak mamy,
ciocie i kuzynki po prostu nie mają włosów pod pachami.
O.
>
>
|