Data: 2004-01-13 16:20:36
Temat: Re: grunt to zakupy...
Od: "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "nonnocere" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bu134r$hv0$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Natalia wrote:
>
> > tak, boks!! :))
>
> ja niestety nie mam worka treningowego, a ściany zbyt twarde ;)
nie zaczyna się od worka, tylko od wymachów i wykopów na sucho ;))
> Dopóki ktoś żyje, to można zapobiec i pomóc. Choć niezwykle obciążająca
> ta praca.
jak??
> Jeśli spojrzeć statystycznie, to młode dziewczyny częściej traktują
> samobójstwo demenstratywnie - aby zakomunikować swój problem.
to było udane
> Ważne, aby być przy tej osobie i starać się spełniać obietnicie (albo
> nie na dawać ich na wyrost). Najgorsze sytuacje są gdy ktoś obiecuje, że
> zawsze można na niego liczyć, a tu w gdy dana osoba tego potrzebuje, jej
> nie ma (wyjechała np.).
a jak ktoś twierdzi że jest ciężarem dla wszystkich
nie dostrzega, że są ludzie którym na nim zależy
którzy bedą smutni jak on odejdzie?
on myśli, że ich uszczęśliwi, że to w sumie lepiej
że odejdzie, bo żyjąc stwarza im same kłopoty
pozdrowienia
Natalia
|